"W Barcelonie ciągle sprzeczałem się z Guardiolą"

2015-10-16 18:33:45; Aktualizacja: 9 lat temu
"W Barcelonie ciągle sprzeczałem się z Guardiolą" Fot. Transfery.info
Błażej Bembnista
Błażej Bembnista Źródło: Catalunya Radio

Aleksandr Hleb wypowiedział się na temat swojego pobytu w FC Barcelona.

34-latek obecnie jest zawodnikiem BATE Borysów, które w ten wtorek zmierzy się z "Blaugraną" w meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów. Dla pomocnika jest to okazja do zmierzenia się ze swoim dawnym zespołem. Białorusin nie ma jednak dobrych wspomnień związanych z pobytem w Katalonii. Uznawany za jeden z najgorszych transferów FCB w XXI wieku zawodnik stwierdził, że ponosi winę za swoje niepowodzenia w Hiszpanii.

- Zawsze walczyłem z Pepem Guardiolą. Nie słuchałem jego rad, by wziąć lekcję hiszpańskiego i zaczął integrować się z drużyną. Krzyczeliśmy na siebie, on chciał ode mnie jednej rzeczy, a ja stawałem mu na drodze i mówiłem "nie" jak małe dziecko. To moja wina, że nie zrobiłem kariery w Barcy, trzeba było coś zrobić z moim charakterem. Byłem wtedy bardzo zestresowany, gdyż miałem problemy w życiu prywatnym - powiedział Hleb.

Reprezentant Białorusi przyznał jednak, że nie żałuje podpisania umowy z Barceloną i pielęgnuje pamięć o "fantastycznym doświadczeniu", jakim była gra w zespole z takimi gwiazdami futbolu jak Xavi, Leo Messi, Andres Iniesta, Thierry Henry czy Samuel Eto'o.

- Nikt wtedy nie mógł pokonać tej drużyny, była ona nie do zatrzymania. Myślę, że grała ona wtedy lepszą piłkę niż obecna Barca - stwierdził pomocnik.

Hleb trafił do stolicy Katalonii z Arsenalu za 17 milionów euro. Po roku został on wypożyczony do VfB Stuttgart, gdzie występował też w latach 2000-2005. Później trafił do Birmingham i Wolfsburga, a w lutym 2012 ostatecznie rozstał się z "Blaugraną" i przeszedł do rosyjskiej Samary. Do BATE po raz pierwszy powrócił w połowie 2012 roku. Przez ostatnie półtora roku występował w Turcji, a od sierpnia znów został zawodnikiem zespołu z Borysowa.