W końcu coś ruszyło w sprawie Leroya Sané. „Prowadzimy rozmowy”

2025-02-25 08:33:04; Aktualizacja: 2 godziny temu
W końcu coś ruszyło w sprawie Leroya Sané. „Prowadzimy rozmowy” Fot. Just Pictures/SIPA USA/PressFocus

Leroy Sané wypełnia ostatni rok kontraktu w Bayernie Monachium. Czy faktycznie ta przygoda dobiega końca? Ze słów kierownika sportowego Maksa Eberla wypowiedzianych w wywiadzie dla „TZ” wynika, że niekoniecznie.

29-letni skrzydłowy stara się ugrać dla siebie jak najwięcej. Mając przed sobą niepewną przyszłość, nadal potrafi konsekwentnie wnosić korzystną wartość dla zespołu.

Pod wodzą Vincenta Kompany'ego często jest poddawany rotacji, ale swoje liczby dołożył. W 31 meczach w podstawowym składzie lub z ławki dołożył osiem trafień i trzy asysty.

Jak zapowiedział jeden z szefów odpowiedzialnych za kształt kadry w rozmowie dla „Tages Zeitung” rozmowy klubu z przedstawicielami Sané są w toku, ale nadal daleko od podjęcia decyzji w jedną lub drugą stronę.

– Wykonamy naszą pracę. Jeśli uznamy, że jest to słuszne dla Leroya, zrobimy to. Jeśli nie - nie zrobimy tego. Prowadzimy rozmowy z Leroyem i jego agencją. Zdajemy sobie sprawę, że latem może stać się wolnym zawodnikiem. Chcemy aktywnie podejmować decyzje – zapowiedział Eberl.

67-krotny reprezentant Niemiec po transferze z Manchesteru City za 49 milionów euro w lipcu 2020 roku pomógł „Bawarczykom” wygrać między innymi trzy mistrzostwa kraju i trofeum Klubowych Mistrzostw Świata.

Okazję po ewentualnym wygaśnięciu umowy postarają się wykorzystać potęgi z LaLigi czy Premier League. Sané znajduje się na liście życzeń takich firm, jak FC Barcelona, Tottenham Hotspur, Manchester United czy Chelsea.