W styczniu chciał dołączyć do Napoli, teraz przyczynił się do wyeliminowania Juventusu z Ligi Mistrzów
2025-02-20 19:31:24; Aktualizacja: 23 godziny temu
Noa Lang jest bez wątpienia jedną z największych gwiazd PSV Eindhoven i w znaczącym stopniu przyczynił się do wyeliminowania Juventusu z Ligi Mistrzów (1:2, 3:1 po dogrywce). Niewiele jednak brakowało do tego, by zimą opuścił struktury holenderskiego klubu na rzecz dołączenia do... SSC Napoli.
Przedstawiciel Eredivisie sprawił olbrzymią niespodziankę, pozbawiając „Starą Damę” nadziei na wygranie bieżącej edycji prestiżowych europejskich rozgrywek. Stało się to za sprawą odrobienia jednobramkowej straty z pierwszego meczu w regulaminowym czasie gry oraz przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść w dogrywce.
Znaczący wkład w odniesienie tego dużego sukcesu miał Noa Lang, który w rewanżowym starciu zanotował asystę przy trafieniu Ivana Perišicia.
Niewiele jednak brakowało do tego, żeby wszechstronny skrzydłowy opuścił struktury rodzimego zespołu na rzecz kontynuowania kariery w... SSC Napoli.Popularne
Holender był postrzegany przez władze włoskiego klubu w charakterze jednego z kandydatów do uzupełnienia luki w formacji ataku po odejściu Chwiczy Kwaracchelii do Paris Saint-Germain.
W rozmowie z Ziggo Sport przyznał nawet, że był zdecydowany na przenosiny do Serie A, ale brak porozumienia pomiędzy drużynami zmusił go do kontynuowania kariery w PSV, czego teraz nie może żałować.
- To były dla mnie burzliwe tygodnie, z transferem, którego naprawdę chciałem dokonać, ale to nie wypaliło. Potem pojawiła się irytacja i trochę zamieszania z kibicami. Skłamałbym, gdybym powiedział, że to mnie nie dotyczyło - stwierdził Lang.
- Naprawdę chciałem przejść do Napoli i czułem, że pozbawiają mnie szansy. Jestem trochę bardziej emocjonalny niż inni. Jestem facetem, który reaguje impulsywnie. Taki mam charakter. Staram się sobie z tym radzić, ale nie zawsze jest to łatwe. Na początku trudno było się przestawić, będę szczery. Ale jestem zawodowym sportowcem i muszę się przestawić - dodał.
- Chcę zdobyć dublet i zajść daleko w Lidze Mistrzów. Jeśli nie zostaniemy mistrzami Holandii, to będzie słaby sezon - zakończył autor siedmiu trafień i dziesięciu asyst w 31 meczach.
PSV ma obecnie dwa punkty straty do prowadzącego Ajaksu Amsterdam w Eredivisie i lada chwila przystąpi do półfinałowej rywalizacji z Go Ahead Eagles w krajowym pucharze.
Z kolei w Lidze Mistrzów po piątkowym losowaniu trafi w 1/8 finału na Arsenal lub Inter Mediolan.