Warta Poznań jednak nie zmieni swojej nazwy?! „Decyzja nie jest przesądzona”
2024-04-07 23:24:44; Aktualizacja: 7 miesięcy temuWedług informacji z Monitora Sądowego i Gospodarczego Warta Poznań niebawem będzie musiała zmienić swoją siedzibę oraz nazwę. Sytuację tę nieco ostudził prezes klubu, Artur Meissner.
Warta Poznań od sezonu 2020/2021 jest etatowym uczestnikiem Ekstraklasy, w której swoje domowe spotkania rozgrywa na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim. Sytuacja ta jest skutkiem braku odpowiednich wymogów licencyjnych obiektu „Zielonych”, który znajduje się przy Drodze Dębińskiej w Poznaniu.
Jak się jednak okazuje, wszystko przez to może ulec całkowitej zmianie, bowiem w Monitorze Sądowym i Gospodarczym mogliśmy ostatnio zobaczyć informację, która dotyczyła zwołania Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Spółki na 30 kwietnia 2024 roku.
Obrady mają obejmować między innymi podjęcie uchwały w sprawie zmiany siedziby spółki z miasta Poznań na miasto Grodzisk Wielkopolski. Tym samym Warta byłaby również zmuszona do zmiany swojej nazwy, co wśród sympatyków tego zespołu spowodowało ogromne oburzenie.Popularne
Całą sytuację skomentował również prezes klubu Artur Meissner, publikując na platformie X tonujący wpis, w którym poinformował, że na ten moment decyzja dotycząca zmian nie jest jeszcze przesądzona.
„Zwołanie na 30 kwietnia walnego zgromadzenia akcjonariuszy, na którym może dojść do zmiany siedziby spółki, ma związek z procesem licencyjnym PZPN. Decyzja o przeniesieniu siedziby do Grodziska Wlkp. nie jest przesądzona. Nie ma planów zmiany nazwy spółki Warta Poznań” - napisał na platformie X.
Zwołanie na 30 kwietnia walnego zgromadzenia akcjonariuszy, na którym może dojść do zmiany siedziby spółki, ma związek z procesem licencyjnym PZPN. Decyzja o przeniesieniu siedziby do Grodziska Wlkp. nie jest przesądzona. Nie ma planów zmiany nazwy spółki Warta Poznań.
— Artur Meissner (@artur_meissner) April 7, 2024
Warto dodać, że klubowy zarząd przygotował już projekt budowy nowego stadionu w Poznaniu, który spełniałby wszystkie wymogi do gry w Ekstraklasie. Problemem jest jednak koszt w wysokości 200 milionów euro oraz brak poparcia ze strony prezydenta miasta, Jacka Jaśkowiaka.