Warta Poznań oskarżona o zaniedbanie wychowanka Lecha Poznań. Sprawa trafiła do sądu

Młody wychowanek Lecha Poznań Jan Mierzwa stał się obiektem sądowego sporu. Trzecioligowy Noteć Czarnków pozwał Wartę Poznań o określoną kwotę zadośćuczynienia w związku z odniesioną kontuzją podczas testów treningowych. To sprawa sprzed dwóch lat – przekazał Sportowypoznan.pl.

Do feralnego zdarzenia z udziałem Mierzwy, aktualnie 20-letniego skrzydłowego Noteci, doszło na początku zimy 2023 roku. Klub wyraził zgodę na to, aby zawodnik skorzystał z zaproszenia Warty na trwające siedem dni testy.

Dwukrotni mistrzowie Polski zobowiązali się do dużej troski, gwarantując ubezpieczenie oraz wyżywienie. Problem w tym, że jeden z tych punktów – wedle relacji osób z najbliższego otoczenia piłkarza – nie został spełniony.

Test wiarygodności nastąpił w trudnych dla Mierzwy okolicznościach. Podczas jednego ze sparingów doznał on pęknięcia kości śródstopia. Jak się później okazało, nie zapewniono mu należytej opieki zdrowotnej.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Next

W efekcie sprawa trafiła do sądu. Jan Mierzwa i jego Noteć Czarnków domagają się od Warty Poznań pokrycia stu procent kosztów, na które składają się operacja, leczenie i rehabilitacja. Mowa o 30 tysiącach złotych.

Prezes spadkowicza I ligi Artur Meissner w rozmowie dla portalu Sportowypoznan.pl ustosunkował się do całej sprawy jedynie w trzech słowach: „sprawa jest wyjaśniana”.

Mierzwie zajęło kilka miesięcy, aby wrócić na murawę. Opuścił całą rundę wiosenną 2024.

Zanim trafił do Noteci Czarnków, swoje umiejętności rozwijał w rezerwach Pogoni Szczecin oraz akademiach Śląska Wrocław, jak i Lecha Poznań.