Ważne informacje w sprawie Nicoli Zalewskiego

Nicola Zalewski ze względu na kontuzję musiał pauzować od końcówki września. Polak jest już jednak gotowy do gry i będzie mógł wystąpić w niedzielnym spotkaniu Atalanty z Lazio - informuje „La Gazzetta dello Sport”.

Nicola Zalewski latem zamienił Inter Mediolan na Atalantę za siedemnaście milionów euro. Już po czterech rozegranych spotkaniach w nowych barwach skrzydłowy musiał zrobić sobie przerwę.

Wszystko przez kontuzję, której nabawił się w trakcie wrześniowego meczu Serie A przeciwko Torino. Polak opuścił wówczas murawę w 10. minucie gry i od tamtego momentu nie zdołał się więcej na niej pojawić.

W międzyczasie Zalewski opuścił również październikowe zgrupowanie reprezentacji Polski, natomiast w ostatnich dniach dało się usłyszeć, że jego powrót zbliża się wielkimi krokami.

Popularne

Previous

Wielki powrót do reprezentacji Polski o krok! Jan Urban zaciera ręce

Nowy zawodnik Lecha Poznań sprawia problemy! „Uważa się za gwiazdę, kogoś lepszego”

Piotr Stokowiec pochwalił. „Dzisiaj to jest najlepiej grający zespół w Polsce”

W wieku 30 lat zadebiutuje w reprezentacji Polski?! „Najlepszy na tej pozycji”

Tyle Legia Warszawa otrzymała za sprzedaż Ryōyi Morishity. Michał Żewłakow potwierdził

Gdyby Michał Żewłakow wiedział o tym wcześniej, nie ściągnąłby go do Legii Warszawa

Afimico Pululu był o krok od transferu w Ekstraklasie

Ma 27 lat i 37 występów w Legii Warszawa. Od lipca pozostaje bez klubu

Next

Najnowsze wieści w tej sprawie przekazała „La Gazzetta dello Sport”. Jak się okazuje, Zalewski jest już w pełni zdrowy i w najbliższą niedzielę będzie mógł wystąpić w ligowym meczu z Lazio.

Są to bardzo dobre informacje zarówno dla samego piłkarza, jak i kibiców Atalanty oraz reprezentacji Polski, którzy wyczekiwali jego powrotu.

Zalewski w czterech rozegranych meczach popisał się golem oraz asystą. Dokonał tego w trakcie jednego spotkania przeciwko Lecce.

Atalanta po sześciu kolejkach jest ulokowana na szóstym miejscu w tabeli włoskiej ekstraklasy. Przed październikową przerwą podopieczni Ivana Juricia zremisowali 1-1 z Como 1907.