Ważny gracz Lecha Poznań wypadł z kadry. Oto powód

2025-10-23 10:51:39; Aktualizacja: 45 minut temu
Ważny gracz Lecha Poznań wypadł z kadry. Oto powód Fot. Tomasz Folta / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Lech Poznań

Lech Poznań w roli zdecydowanego faworyta podejdzie do czwartkowego starcia z Lincoln Red Imps. Jak wspomniał Niels Frederiksen, w spotkaniu na pewno nie wystąpi Filip Jagiełło, który z powodu choroby został w Polsce.

Lech pokazał klasę w pierwszej kolejce fazy zasadniczej Ligi Konferencji. Wynagrodził kibicom przerwę w pucharach, pokonując pewnie i w pełni zasłużenie 4:1 Rapid Wiedeń. Przed mistrzem Polski w teorii jeszcze łatwiejsze wyzwanie.

W drugiej serii gier „Kolejorz” powalczy na wyjeździe z Lincoln Red Imps.

Dumny przedstawiciel piłki nożnej w Gibraltarze przegrał pierwsze spotkanie w turnieju dość boleśnie. HŠK Zrinjski Mostar strzelił zespołowi prowadzonemu przez Juana José Bezaresa aż pięć bramek, nie tracąc przy tym żadnej.

Niezależnie od wystawionego składu Lech będzie zatem faworytem. Żadnych konsekwencji nie powinna zatem przynieść nieobecność Filipa Jagiełły.

Jak poinformował Niels Frederiksen, pomocnik nie znalazł się w kadrze na czwartkową konfrontację. Zamiast tego pozostał w Poznaniu. Skąd taka decyzja?

- Wszyscy piłkarze są zdrowi oprócz Filipa Jagiełło, który wypadł nam na parę dni przez grypę. Postanowiliśmy go tutaj nie zabierać, inni, dostępni wcześniej zawodnicy są tutaj z nami - oznajmił duński szkoleniowiec. 

Jagiełło w bieżącej kampanii zanotował już piętnaście występów. Swoje konto ozdobił trzema golami i czterema asystami. 

Początek meczu Lincoln Red Imps już o godzinie 21:00.

***

O co dziś gramy? Tak wygląda ranking UEFA [OFICJALNIE]