„Wciąż do siebie nie doszedł”. Chwicza Kwaracchelia w poszukiwaniu najlepszej formy

2025-02-17 09:58:59; Aktualizacja: 3 dni temu
„Wciąż do siebie nie doszedł”. Chwicza Kwaracchelia w poszukiwaniu najlepszej formy Fot. PSG
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: L'Équipe

W poniedziałek mija równo miesiąc, odkąd Chwicza Kwaracchelia stał się bohaterem jednego z największych transferów zimowego okienka. Do perfekcyjnej formy Gruzina droga wciąż długa i kręta – sugeruje „L'Équipe”.

17 stycznia Kwaracchelia w końcu odszedł z Napoli, choć zapowiadało się na to jeszcze minionego lata. Ostatecznie Paris Saint-Germain zdołało przekonać liderów Serie A do przyjęcia oferty o wartości 75 milionów euro (wliczone bonusy).

Na debiut nie trzeba było długo czekać. Już po tygodniu, gdy przy okazji skrzydłowy doszedł do użytecznej sprawności po dolegliwościach związanych z przemęczeniem mięśni, jako gracz podstawowej jedenastki zaliczył asystę, którą jedynie można było otrzeć łezkę po nieudanej misji odniesienia zwycięstwa nad Stade de Reims.

Po sześciu rozegranych meczach w nowych barwach dopiero w miniony weekend przeciwko Toulouse „Kvaradona” spędził na boisku czas od deski do deski, ale na niepreferowanej pozycji środkowego napastnika, co nie zmuszało go do wykonywania licznych sprintów. Próbował pokazywać się pod grę, ale z marnym skutkiem.

Według wspomnianej gazety nowy nabytek hegemona Ligue 1 jeszcze nie zdołał się dostosować do nowych warunków i filozofii Luisa Enrique, między innymi wciąż przez pewne ograniczenia związane z przemęczeniem.

Jednocześnie jeden z bohaterów reprezentacji Gruzji podczas EURO 2024 wysyła pozytywne sygnały o cierpliwym dążeniu do wypracowania automatyzmów, które ułatwią mu życie na Parc des Princes. Trener także pomoże mu w znalezieniu jak najlepszego wzorca.

Kontrakt Kwaracchelii z PSG obowiązuje do 30 czerwca 2029 roku. Po drodze zdążył już też wpisać się na listę strzelców w prestiżowym pojedynku z AS Monaco.

Teraz przygotowuje się do zapewnienia awansu do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Ten wydaje się formalnością. W pierwszym meczu barażowym paryżanie rozprawili się na wyjeździe ze Stade Brestois 3-0.