Wczoraj wielka nadzieja Barcelony, dziś piłkarz na zakręcie. Ilaix Moriba liczy na powrót do LaLigi

Wszechstronny pomocnik zapowiadał się nie tak dawno na światowej klasy zawodnika i miał wszelkie atuty ku temu, żeby na poważnie zaistnieć w „Dumie Katalonii”.

Nie mógł liczyć jednak na otrzymanie żadnej gwarancji na to, że stanie się ważnym członkiem pierwszego zespołu. Dlatego skorzystał z nadarzającej się okazji i w sierpniu 2021 roku przeniósł się do RB Lipsk.

Ten wybór nie okazał się dla niego trafiony, ponieważ kompletnie nie odnalazł się w realiach panujących w Bundeslidze i ostatnio próbował bezskutecznie odbudować się w Valencii. W efekcie nie został przez nią wykupiony i latem wrócił do „Czerwonych Byków”, gdzie w trwającym sezonie nie powąchał murawy ani razu.

W związku z tym liczy mocno na kolejne tymczasowe lub definitywne opuszczenie niemieckiej drużyny w trakcie nadchodzącego zimowego okna.

Ilaix Moriba ma na to spore szanse, ponieważ poważne zainteresowanie jego usługami przejawia Getafe.

Matteo Moretto z Relevo.com uważa nawet, że oba kluby nawiązały kontakt i prowadzą rozmowy w kwestii ustalenia warunków całej operacji. Sam piłkarz jest już zdecydowany na powrót na Półwysep Iberyjski.

Jednocześnie należy zauważyć, że hiszpański zespół musiałby uzbroić się w cierpliwość w kwestii uzyskania dostępności blisko 21-letniego zawodnika, ponieważ ten weźmie na przełomie stycznia i lutego udział w Pucharze Narodów Afryki z reprezentacją Gwinei.