Wczoraj wielka nadzieja Lecha Poznań, a dziś... „wygląda, jak trampkarz”

2025-03-29 23:43:41; Aktualizacja: 1 dzień temu
Wczoraj wielka nadzieja Lecha Poznań, a dziś... „wygląda, jak trampkarz” Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Antoni Kozubal zbierał nie tak dawno pochlebne opinie za notowane występy i znajdował się w gronie potencjalnych kandydatów do zaliczenia dużego zagranicznego transferu. Obecnie jest jednak tylko cieniem chwalonego przed kilkoma miesiącami zawodnika.

20-letni pomocnik wdarł się przebojem do pierwszego zespołu „Kolejorza” po zaliczeniu udanego pobytu w ramach wypożyczenia w GKS-ie Katowice, które okrasił wywalczeniem awansu do Ekstraklasy. Wpłynęło to momentalnie na pojawienie się głosów ze strony kibiców oraz ekspertów, którzy domagali się pojawienia utalentowanego zawodnika w seniorskiej kadrze Polski.

Selekcjoner Michał Probierz wzbraniał się początkowo z wysłaniem zaproszenia na zgrupowanie Antoniemu Kozubalowi, ale koniec końców zaprosił go na listopadowe spotkania Ligi Narodów i pozwolił mu zaliczyć kilka minut w przegranym starciu z Portugalią (1:5).

A teraz już nie brał go pod uwagę przy ustalaniu ścisłej kadry na marcowe pojedynki eliminacyjne Mistrzostw Świata ze względu na znaczącą obniżkę prezentowanej przez niego formy w Lechu Poznań, mającą bezpośredni wpływ na rezultaty odnoszone przez klub.

Pokazał to jego kolejny nieudany występ w trwającej rundzie wiosennej przeciwko Śląskowi Wrocław, w którym wyróżnił się w negatywny sposób, prokurując karnego dla gospodarzy w doliczonym czasie gry, pozbawiając w ten sposób złudzeń swoją drużynę na wywalczenie choćby remisu.

Z tego powodu spadła na niego spora porcja krytyki w mediach społecznościowych.

„Antoni Kozubal pojechał na kadrę w listopadzie i nie wrócił...”.

„Kozubal był gorszy dzisiaj od Jagiełły, całą wiosnę gra słabo, ale dzisiaj to jest totalna przesada”.

„Kozubal właśnie podsumował rundę wiosenną w swoim wykonaniu”.

„Kozubal to świetny piłkarz i największa nasza perełka pod względem technicznym, ale całowanie go po tyłku, robienie z niego drugiego Fabregasa i gadanie czy w przyszłości trafi do Barcelony, Realu czy Manchesteru City zaszkodziło jego mentalności. Wygląda, jak trampkarz”.

„Kozubal niech wypier.... do rezerw. Nie sądziłem że będzie ktoś gorszy od Jagiełły. Dzisiaj go nakrył czapką”.