Werder Brema z ostatnią szansą na pozbycie się Naby'ego Keïty. Prowadzi rozmowy z nowym klubem

2024-09-05 11:36:30; Aktualizacja: 2 godziny temu
Werder Brema z ostatnią szansą na pozbycie się Naby'ego Keïty. Prowadzi rozmowy z nowym klubem Fot. Supakit Wisetanuphong / MB Media / PressFocus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: The Guardian

Naby Keïta otrzymał przed kilkoma tygodniami wolną rękę od Werderu Brema na rozpoczęcie poszukiwań nowego pracodawcy. Do tej pory nie udało mu się go znaleźć, ale wkrótce może to ulec zmianie za sprawą prowadzenia negocjacji z İstanbul Başakşehir - poinformował Ed Aarons z „The Guardian”.

Wielokrotny reprezentant Gwinei zakończył ubiegłego lata współpracę z Liverpoolem i spośród nadesłanych mu ofert przystał na opcję powrotu do Bundesligi oraz zasilenia struktur Werderu Brema.

Przedstawiciele ekipy z Bundesligi wiele sobie obiecywali po zakontraktowaniu 29-letniego pomocnika. Ten okazał się jednak kompletnym niewypałem za sprawą zanotowania zaledwie pięciu występów w minionym sezonie.

Tak mała liczba gier została spowodowana w pierwszej kolejności problemami zdrowotnymi i w drugiej zawieszeniem w prawach członka pierwszej drużyny w końcowej fazie poprzednich rozgrywek po tym, jak odmówił wejścia do autokaru, gdy dowiedział się, że mecz z Bayerem Leverkusen rozpocznie na ławce rezerwowych.

Niedługo później na najwyższych szczeblach w klubie zapadła decyzja o wystawieniu go na sprzedaż. Żaden zespół nie przejawiał chęci do uiszczenia kwoty odstępnego za Naby'ego Keïtę. Z tego powodu wydano komunikat o daniu mu wolnej ręki na znalezienie nowego pracodawcy, by umożliwić bezproblemową przeprowadzkę.

Wówczas Gwinejczyk zaczął nawiązywać kontakty z różnymi drużynami, ale bez spodziewanego sukcesu. W efekcie ma coraz mniej opcji w obliczu kończących się okienek transferowych, co pokazują wieści przekazane przez Eda Aaronsa z „The Guardian” o prowadzeniu przez niego rozmów z İstanbul Başakşehir po wcześniejszym fiasku negocjacji z Sunderlandem.

Werder Brema liczy z całą pewnością na to, że 29-latek znajdzie nić porozumienia z tureckim klubem i odciąży budżet ze swojej pensji. A ta nie należy do niski. W dodatku zawarta zeszłego lata umowa obowiązuje aż do połowy 2026 roku.

Przypominamy, że zawodnikiem drużyny z Süper Lig jest reprezentant Polski - Krzysztof Piątek.