WHO szokuje. Chce zawieszenia międzynarodowych rozgrywek do końca... 2021 roku!

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) odbyła wideokonferencję z przedstawicielami UEFA na temat dokończenia obecnego sezonu i w jej trakcie zaleciła nie tylko ich definitywne przerwanie, ale także zawieszenie wszelakich międzynarodowych rozgrywek do końca 2021 roku.

W ostatnim czasie pojawiło się w mediach wiele optymistycznych informacji sugerujących możliwość dokończenia sezonu ligowego oraz europejskich pucharów.

Te doniesienia wywołały niepokój wśród członków Światowej Organizacji Zdrowia, która na zaplanowanej wideokonferencji z wysłannikami UEFA odniosła się w negatywny sposób do możliwości powrotu do uprawiania piłki nożnej i zasugerowała, że najlepiej byłoby zawiesić wszelaką międzynarodową aktywność sportową aż do końca 2021 roku ze względu na możliwy powrót fali zakażeń jesienią 2020 i latem 2021 roku.

Konsultacja obu organizacji miała trwać godzinę, ale po wygłoszeniu takiego stanowiska przedłużyła się ponad dwukrotnie i ostatecznie zakończyła brakiem osiągnięcia wspólnego stanowiska na temat środków bezpieczeństwa, które miałyby zostać wdrożone przy okazji rozgrywania meczów w ramach między innymi Ligi Mistrzów czy Ligi Europy.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Unia Europejskich Związków Piłkarskich pozostaje na razie niewzruszona apelem WHO i planuje w dalszym ciągu dążyć do dokończenia obecnego sezonu.

Oczywiście przedstawiciele futbolu na Starym Kontynencie biorą pod uwagę możliwość definitywnego zakończenia trwających rozgrywek, ale w żaden sposób nie rozważają braku rozegrania kolejnych, co wiązałoby się z całkowitą zapaścią ekonomiczną zawodowej piłki nożnej z jednoczesnym kolejnym przełożeniem Mistrzostw Europy, które mają się odbyć w połowie następnego roku.