Wiadomo, co z Robertem Lewandowskim po spotkaniu ze Szkocją

Robert Lewandowski zszedł z boiska w drugiej połowie meczu reprezentacji Polski ze Szkocją w Lidze Narodów (3:2). Kapitan drużyny narodowej doznał urazu, ale wszystko wskazuje na to, że nie jest on poważny.

Robert Lewandowski rozpoczął stracie ze Szkocją w Glasgow w podstawowym składzie reprezentacji Polski, a Michał Probierz wystawił obok niego Krzysztofa Piątka. Napastnik Barcelony wpisał się na listę strzelców w 44. minucie, kiedy to wykorzystał rzut karny.

36-latek pojawił się na murawie po przerwie, ale w 72. minucie opuścił boisko. Selekcjoner wprowadził za niego Adama Buksę. Największa gwiazda reprezentacji naszego kraju miała małe dolegliwości zdrowotne.

„Robert Lewandowski zszedł, bo miał problem z plecami. Na szczęście wszystko w porządku. Zmiana profilaktyczna. Nie powinno być problemu przed Chorwacją” - przekazał Dominik Wardzichowski ze Sport.pl na Twitterze już po ostatnim gwizdku.

Popularne

Previous

Transfery - Relacja na żywo z ostatniego dnia letniego okna transferowego [DEADLINE DAY]

Patryk Dziczek porozumiał się z polskim klubem! Hitowy transfer w Ekstraklasie o krok

A jednak głośne rozstanie w Lechu Poznań?! Niels Frederiksen stracił cierpliwość

Michael Ameyaw dopina zaskakujący transfer w Ekstraklasie

OFICJALNIE: Oni zagrają w pożegnalnym meczu Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka w Borussii Dortmund

Janusz Niedźwiedź wraca do Ekstraklasy

Legia Warszawa z ciekawym transferem w ramach Ekstraklasy?!

1,28 miliona euro?! Raków Częstochowa z ofertą za napastnika, który strzelił 11 goli

Next

O „Lewego” został zapytany również Probierz.

- Miał lekki uraz. Nie ma co ryzykować. Jest taka faza sezonu, trzeba pamiętać, że gramy co miesiąc. Cieszę się, że wygraliśmy w Szkocji. Zawsze chciałem tu być, bo nigdy nie byłem, a jest to kolebka golfa - powiedział szkoleniowiec w rozmowie z TVP Sport.

- Poczułem pewien dyskomfort po upadku. Z minuty na minutę czasami czułem ten ból. Nie oszukujmy się, ten sezon będzie ekstremalnie ciężki. (...) Wiedziałem, że jak zaryzykuję, to jutro, pojutrze może być jeszcze gorzej. Wiedziałem, że chłopaki są świeży, gotowi do gry. Dla dobra zespołu i dla mnie była decyzja o tym, żeby zrobić zmianę. Nic wielkiego się za tym nie kryje - przyznał sam Lewandowski.

Na koniec tego tygodnia polska drużyna zmierzy się z Chorwacją. Początek niedzielnego meczu w Osijeku zaplanowano na 20:45. Ekipa prowadzona przez Zlatko Dalicia w czwartek uległa Portugalii po golach Diogo Dalota i Cristiano Ronaldo.

Robert Lewandowski zszedł, bo miał problem z plecami. Na szczęście wszystko w porządku. Zmiana profilaktyczna. Nie powinno być problemu przed Chorwacją #SCOPOL

— Dominik Wardzichowski (@dwardzich22) September 5, 2024