Wieczysta Kraków idzie za ciosem. Po Peszce czas na Boguskiego?!

2020-06-16 11:07:24; Aktualizacja: 4 lata temu
Wieczysta Kraków idzie za ciosem. Po Peszce czas na Boguskiego?! Fot. KS Wieczysta Kraków
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Cezary Kowalski (Polsat Sport)

Rafał Boguski może być kolejnym piłkarzem znanym z występów na poziomie Ekstraklasy, który wzmocni szeregi Wieczystej Kraków - poinformował Cezary Kowalski z Polsatu Sport.

Drużyna należąca do Wojciecha Kwietnia ma bardzo ambitne plany związane ze stopniowym pięciem się w górę po szczeblach polskiego futbolu.

Właściciel klubu nie zraził się niepowodzeniem związanym z brakiem wywalczenia awansu do IV ligi przez przedwczesne zakończenie obecnych rozgrywek o jeden punkt za rezerwami Garbarni Kraków, co pokazuje fakt, że sprowadził do swojego zespołu Sławomira Peszkę.

Były reprezentant Polski nie będzie zapewne ostatnim szerzej znanym zawodnikiem z poziomu Ekstraklasy, który w nadchodzącym czasie zawita do ekipy z województwa małopolskiego.

Cezary Kowalski z Polsatu Sport uważa, że kolejnym celem Wieczystej Kraków jest zakontraktowanie Rafała Boguskiego.

Doświadczony pomocnik nie przedłuży wygasającej umowy z „Białą Gwiazdą” i nosił się z zamiarem definitywnego zakończenia swojej kariery, ale teraz być może zmieni swoje plany i da się skusić za odpowiednie pieniądze do zaangażowania w projekt Wojciecha Kwietnia.

36-letni zawodnik wystąpił w 21 spotkaniach Wisły Kraków w trwających rozgrywkach i zanotował w nich jedną asystę.

Poza wspomnianym Peszką w kadrze Wieczystej znajdują się też tacy gracze jak Bartosz Iwan (kiedyś Wisła Kraków, Widzew Łódź, GKS Katowice, Piast Gliwice czy Górnik Zabrze), Emmanuel Kumah (kiedyś Wisła Kraków), Maciej Bębenek (kiedyś Widzew Łódź, GKS Katowice, Sandecja Nowy Sączy czy Górnik Zabrze), Bartłomiej Smuczyński (kiedyś Lechia Gdańsk czy Bruk-Bet Termalica Nieciecza), Marcin Makuch (kiedyś Cracovia, Podbeskidzie Bielsko-Biała czy Ruch Chorzów) oraz Michał Miśkiewicz (kiedyś Chievo, AC Milan, Wisła Kraków czy Korona Kielce).