„Wielbłąd” Bartłomieja Drągowskiego już w pierwszej minucie hitowego meczu w Grecji [WIDEO]

2025-03-31 08:38:46; Aktualizacja: 1 dzień temu
„Wielbłąd” Bartłomieja Drągowskiego już w pierwszej minucie hitowego meczu w Grecji [WIDEO] Fot. Cosmote Sport 1
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

Bartłomiej Drągowski nie popisał się w meczu z Olympiakosem. Bramkarz Panathinaikosu wprowadził ogromny zamęt już w pierwszych sekundach hitowego meczu tamtejszej ekstraklasy. To po jego błędzie goście błyskawicznie stracili gola.

W miniony weekend w Superleague Ellada została zainaugurowana grupa mistrzowska. Oprócz walki o tytuł dwie pierwsze drużyny na koniec kampanii zagwarantują sobie udział w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Ekipy trzecia i czwarta uzyskają z kolei prawo ubiegania się o miejsce w fazie ligowej Ligi Konferencji.

Olympiakos jest już bardzo blisko 48. mistrzostwa Grecji. Wypracowana przewaga w fazie zasadniczej oraz zwycięstwo nad Panathinaikosem plus potknięcie AEK-u Ateny pozwalają liderom realnie myśleć o świętowaniu sukcesu już w pierwszej połowie kwietnia.

Szlak do zwycięstwa „Czerwono-Białym” przetarł Drągowski. Polak otrzymał piłkę od swojego obrońcy. Na 27-latka zwlekającego z decyzją o dalszym zagraniu skuteczny pressing wywarł Roman Jaremczuk. Gdy bramkarz zdecydował się na wybicie, było już za późno.

Przez błyskawiczną stratę bramki goście szybko stracili pewność siebie. Na początku drugiego kwadransa przegrywali już 0-2, ale jeszcze w pierwszej połowie kontaktowego gola strzelił Filip Mladenović.

Rozstrzygnięcie nastało w 82. minucie. Jaremczuk zanotował kolejne trafienie, na które tym razem odpowiedział Fotis Ioannidis z rzutu karnego. Pieczątkę na trzech punktach dla gospodarzy przystawił Charalampos Kostoulas.

Panathinaikos zajmuje trzecie miejsce i nadal realnie może zapatrywać się na drugą lokatę. Do AEK-u „Koniczynki” tracą trzy „oczka”.