39-latek od początku tego sezonu przeżywa drugą młodość i jest kluczową postacią AC Milanu. To w dużej mierze dzięki jego świetnej grze ekipa występująca na San Siro przewodzi ligowej tabeli.
Nie może zatem dziwić nikogo fakt, że w mediach ponownie rozgorzała dyskusja na temat powrotu napastnika do reprezentacji Szwecji. Sam zainteresowany, który został zresztą po raz dwunasty wybrany piłkarzem roku w swoim kraju, postanowił odnieść się do sprawy.
- Będę szczery. Oczywiście, że tęsknię za reprezentacją. To przecież żadna tajemnica. Chcę znowu zagrać na stadionie w Solnie. Uwielbiam ten moment, kiedy wychodzi się w żółtej koszulce, a trybuny są pełne - twierdzi.
- Niesamowicie brakuje mi tego uczucia. Ten, któremu nie brakuje tych doznań, prawdopodobnie zakończył już swoją karierę. Ja z kolei dalej gram i nie zamierzam tego zmieniać - dodaje.
Doświadczony napastnik rozegrał do tej pory w reprezentacji Szwecji 116 spotkań. Strzelił w tym czasie 62 bramki.
Warto wspomnieć, że ekipa „Trzech Koron” zakwalifikowała się na przyszłoroczne Mistrzostwa Europy. Tam w grupie zmierzy się między innymi z Polską.