Sobotnie doniesienia „Bilda” sugerujące, że 44-latek
odrzucił propozycję przejęcia w najbliższym czasie Bayernu
wzbudziły lawinę kolejnych spekulacji. Jak już informowaliśmy,
według „Kickera” nowym klubem Niemca będzie Arsenal, gdzie
Tuchel miałby wejść w buty legendarnego Arsène'a Wengera. Gazeta
ta podała, że sprawa jest w zasadzie przesądzona.
Nieco
inne informacje podaje wspomniany już „Bild”. Zdaniem jego
dziennikarzy londyńczycy prawdopodobnie faktycznie chcieliby
zatrudnić Tuchela, ale w tym momencie jest on najbliżej objęcia
Paris Saint-Germain, z którym to klubem latem niemal na pewno
pożegna się Unai Emery.
Swoje trzy grosze do całej sprawy
wtrącił też Heiko Ostendorp m.in. ze Sportbuzzer. Jak napisał on
na Twitterze, Tuchel nie zostanie nowym szkoleniowcem Arsenalu.
Można przypuszczać, że w najbliższym czasie pojawi się
jeszcze sporo informacji na temat niemieckiego trenera. Przypomnijmy,
że pozostaje on bezrobotny po tym, jak w zeszłym roku rozstał się
z Borussią Dortmund, z którą sięgnął po Puchar Niemiec.
Wcześniej był on odpowiedzialny za wyniki Mainz.
Wielkie zamieszanie z Tuchelem. Jednak nie Arsenal?!

Niemieckie media przedstawiają sprzeczne informacje na temat przyszłości Thomasa Tuchela.