Wilczek wraca do żywych. Polak z dubletem przeciwko byłemu klubowi [WIDEO]

2021-04-11 20:05:58; Aktualizacja: 3 lata temu
Wilczek wraca do żywych. Polak z dubletem przeciwko byłemu klubowi [WIDEO]
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Kamil Wilczek odegrał pierwszoplanową rolę w odniesieniu ważnego ligowego zwycięstwa przez Kopenhagę w derbowym starciu z Brøndby IF (3:1).

Doświadczony napastnik zapracował sobie w minionych latach na status legendy w zespole „Chłopcy z Zachodnich Peryferii” i dlatego sympatycy duńskiego klubu z wielki żalem przyjęli informację o odejściu 33-letniego zawodnika do Göztepe w styczniu 2020 roku.

Kamil Wilczek nie zdołał jednak odnaleźć się w szeregach tureckiej drużyny i dlatego po zakończeniu sezonu zapragnął jak najszybciej zmienić otoczenie.

Z zaistniałego faktu skorzystała FC Kopenhaga i sprowadziła do siebie bramkostrzelnego piłkarza oraz związała się z nim długoterminowym kontraktem.

Taki obrót spraw wywołał naturalnie wściekłość wśród sympatyków obu ekip ze stolicy Danii, ponieważ jedni i drudzy nie zaakceptowali ruchu wykonanego przez trzykrotnego reprezentanta Polski.

Doświadczony napastnik starał się mimo wszystko robić swoje, ale niestety po obiecującym początku sezonu przestał później stopniowo odgrywać ważną rolę w zespole „Biało-Niebieskich”, gdzie przez pewien czas pełnił tylko funkcję rezerwowego.

W kluczowym momencie rozgrywek ta sytuacja zaczęła jednak ulegać zmianie, ponieważ Wilczek już w pierwszej kolejce w grupie mistrzowskiej przyczynił się do odniesienia zwycięstwa nad Randers FC (2:1) za sprawą zdobycia jednej z bramek dla Kopenhagi.

A teraz popisał się ustrzeleniem dubletu przeciwko byłej drużynie, co pozwoliło jego obecnemu klubowi zmniejszyć stratę w ligowej tabeli do drugiego Brøndby do czterech punktów.

33-latek mógł zapisać na swoim koncie hat-tricka w tym starciu, ale niestety w doliczonym czasie nie wykorzystał rzutu karnego. Na jego szczęście skuteczną dobitką popisał się Mohammed Daramy.

Wilczek wystąpił w sumie w 24 meczach Kopenhagi i zdobył w nich dziewięć bramek oraz zaliczył dwie asysty.