William Carvalho w oczekiwaniu na kontakt w sprawie transferu

William Carvalho to kolejny piłkarz z Europy, który może wylądować w Arabii Saudyjskiej – zasugerował Matteo Moretto z Relevo.com.

Sytuacja defensywnego pomocnika w Realu Betis nie przedstawia się najpewniej, pomimo obowiązującego kontraktu do końca czerwca 2026 roku. W kuluarach przewija się temat ewentualnej przeprowadzki na Bliski Wschód. Trend oferowania lukratywnych propozycji cenionym zawodnikom ze Starego Kontynentu osiągnął już globalny poziom.

W przypadku 31-latka urodzonego w Angoli nowym miejscem pobytu może okazać się Rijad, gdzie o jego względy zabiega Al-Nassr FC.

Według Matteo Moretto niedługo pomiędzy Saudyjczykami a przedstawicielami Carvalho dojdzie do pierwszych poważnych rozmów na temat potencjalnej transakcji. Sprawa pozostaje aktywna już od dłuższego czasu, lecz nic nie posuwało się do przodu.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Next

Trudno na razie prognozować, na jaką stawkę wynagrodzenia może liczyć piłkarz. Jeśli jednak dałby „zielone światło” na zmianę otoczenia, spotkałby się ze swoim reprezentacyjnym kolegą, słynnym Cristiano Ronaldo.

Miniona kampania w wykonaniu gracza środka pola to cztery trafienia i dwie asysty w 42 meczach wszystkich rozgrywek.

Al-Nassr ewidentnie tworzy drużynę pod CR7. W ostatnich godzinach pojawiły się też poważne doniesienia, że 38-latek polecił władzom klubu zakontraktowanie Luisa Castro na trenera pierwszego zespołu. Zapowiada się więc mała portugalska kolonia.

Ponadto wkrótce do stołecznej ekipy zawita Hakim Ziyech, który tylko musi jeszcze przejść testy medyczne. Marokańczyk odejdzie z Chelsea za 15 milionów euro, a rocznie będzie zarabiać 40 milionów.