Wisła Kraków będzie tego żałowała? Dopiero odszedł, teraz błyszczy formą w nowym klubie

2024-07-15 10:13:49; Aktualizacja: 4 miesiące temu
Wisła Kraków będzie tego żałowała? Dopiero odszedł, teraz błyszczy formą w nowym klubie Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Transfery.info

Wisła Kraków pożegnała się tego lata z pokaźną grupą zawodników. W gronie tym znalazł się między innymi Szymon Sobczak, który udanie rozpoczął swoją przygodę w Arce Gdynia.

Wisła Kraków po rozczarowujących miesiącach skazała się na kolejny sezon na zapleczu Ekstraklasy. Niepowodzenie w lidze zapudrował, choć w pewnym stopniu, niespodziewany triumf w Pucharze Polski.

„Biała Gwiazda” do nowych rozgrywek przystąpi wyraźnie odmieniona. Klub ograniczył hiszpańskie wpływy i zrezygnował z pokaźnej grupy zawodników. W kadrze Kazimierza Moskala nie znalazło się miejsca dla Billela Omraniego, Mikiego Villara, Álvaro Ratóna, Davida Junki, Michała Żyro i Szymona Sobczaka.

Ten ostatni pożegnał się z krakowskim klubem w dużych emocjach.

„Należy się Wam parę słów w momencie, którym się znaleźliśmy. Na spotkaniu posezonowym z prezesem klubu dotyczącym mojej przyszłości, które odbyło się kilka dni temu, zdecydowałem się przedstawić swój punkt widzenia obecnej sytuacji w zgodności z zasadami, którymi zawsze się kieruje. Niewygodny dla wielu, także dla mnie przyjmując ewentualne odmienne poglądy i konsekwencje zakładające brak naszego porozumienia, ale w mojej ocenie jedyny racjonalny dla Wisły Kraków, która kolejny sezon zagra w tej samej lidze [...]” - napisał 31-latek, gdy jasne stało się, że nie będzie dalej występować pod Wawelem.

Pod kątem sportowym Sobczak w Wiśle z pewnością nie rozczarował. Był ważnym uzupełnieniem składu, notując na przestrzeni 35 spotkań dziesięć bramek i sześć asyst. Stanowił dobrą alternatywę dla kluczowego Angela Rodado.

31-latek nie szukał długo nowego pracodawcy. W nadciągającym sezonie będzie występował w Arce Gdynia.

Sobczak rozpoczął swoją przygodę w Trójmieście udanie. Na przestrzeni czterech sparingów (z Linfield, Viborgiem, Randers i Olimpią Grudziądz) trafił czterokrotnie do siatki.

„Po obejrzeniu wszystkich sparingów Arki uważam, że Karol Czubak może być lekkim problemem Arki. Szymon Sobczak jest od niego lepszy, ale nie sądzę aby trener posadził Czubiego na ławkę. Nie mówię że Karol jest słaby-ale Szymon jest lepszy po prostu” - napisał użytkownik Sympatyczny Komentator znad morza, publikujący treście związane z gdyńskim klubem.