Wisła Płock ma lidera po remisie z Koroną Kielce [WIDEO]

Korona Kielce zremisowała z Wisłą Płock (1:1) na zamknięcie 2025 roku w Ekstraklasie.

Spotkanie „Żółto-Czerwonych” z „Nafciarzami” miało zakończyć ekstraklasowe granie w 2025 roku. Przełożenie kilku ligowych meczów sprawiło jednak, że jeszcze przez jakiś czas będziemy się emocjonować naszymi wewnętrznymi rozgrywkami. Niemniej wymienione drużyny zamykały rok w swoim wykonaniu na Exbud Arenie.

Więcej powodów do radości w nim mieli goście, ponieważ przyjechali do Kielc z zamiarem odniesienia zwycięstwa, które pozwoliłoby im przesiedzieć najbliższe tygodnie nawet na pozycji lidera wyścigu o mistrzostwo Polski. Natomiast gospodarze dotrzymywali do pewnego momentu kroku Wiśle Płock. Potem spuścili z tonu i na dodatek odpadli ostatnio z krajowego pucharu. Dlatego chcieli sprawić kibicom miły świąteczny prezent w postaci zgarnięcia kompletu „oczek”.

Podopieczni Jacka Zielińskiego mogli w wielkim stylu rozpocząć realizację swojego planu. Na ich nieszczęście kapitalnie na linii zachował się Rafał Leszczyński, zatrzymując uderzenie Tamara Svetlina z kilku metrów.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Vladislavs Gutkovskis łączony z klubem Ekstraklasy

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Next

Ta niewykorzystana sytuacja zemściła się na gospodarzach niecałe dziesięć minut później, kiedy to kapitalnym dośrodkowaniem z bocznego sektora popisał się Dominik Kun. Z kolei w polu karnym jednego z rywali ubiegł Łukasz Sekulski, pakując futbolówkę do siatki swojego dawnego zespołu.

Ależ dośrodkowanie! 🤩🍪

Łukasz Sekulski takich okazji nie marnuje! Mamy 1:0 dla Wisły Płock w Kielcach ⚽

📺 Oglądaj: https://t.co/Khg2yEWhJW pic.twitter.com/9uifdvqDzG

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 8, 2025

Kielczanie próbowali w dalszej części pierwszej połowy doprowadzić do wyrównania. Natomiast piłkarze Mariusza Misiury poszukiwali swojej szansy na zdobycie drugiej bramki, która zamknęłaby prawdopodobnie losy poniedziałkowej rywalizacji. Obu nie udało się zmienić rezultatu przed zejściem na przerwę.

Po niej po raz drugi przed szansą na strzelenie gola stanął Svetlin, który był bliski wykorzystania kuriozalnego nieporozumienia w szeregach defensywy rywala, ale znów na wysokości zadania stanął Leszczyński.

Ta zmarnowana okazja mogła kielczanom ponownie narobić problemów, kiedy to na listę strzelców wpisał się Wiktor Nowak po godzinie rywalizacji. Jego radość z zanotowanego trafienia nie trwała jednak długo, bo arbiter po pomocy VAR-u dopatrzył się pozycji spalonej strzelca w momencie bicia futbolówki w pole karne przez Daniego Pacheco z rzutu wolnego.

Po tej sytuacji napór ze strony gospodarzy rósł z każdą upływającą minutą, co przyniosło w końcu zamierzony efekt na kilka minut przed końcem regulaminowego czasu gry, kiedy to rezerwowy Nono trafił w Konstandinosa Sotiriu, co kompletnie zaskoczyło bramkarza Wisły Płock.

Ależ trafienie! 🎯

Sotiriou przymierzył z dystansu i Korona remisuje z Wisłą Płock! 🔥

📺 Oglądaj: https://t.co/Khg2yEVJUo pic.twitter.com/FVgCPpGe10

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 8, 2025

Korona Kielce poczuła wówczas krew i ruszyła do walki o pełną pulę, ale nie znalazła już drogi do siatki. W efekcie podzieliła się punktami z Wisłą Płock, której ten rezultat wystarczył do objęcia prowadzenia w tabeli kosztem Górnika Zabrze.

***

Korona Kielce - Wisła Płock 1:1 (0:1)
Bramki: Sotiriou (84) - Sekulski (13')

Korona Kielce: Dziekoński, Smolarczyk [ż.k.] (76' Budnicki), Sotiriou, Resta - Popow (59' Cebula), Remacle (68' Remacle), Svetlin, Matuszewski (76' Ciszek) - Długosz, Antonin, Niski (59 Nikołow).

Wisła Płock: Leszczyński - Haglind-Sangré, Kamiński, Edmundsson - Tavares (81' Salvador), Rogelj (90' Pomorski), Lecoeuche, Kun, Pacheco (72' Mijušković) - Nowak (90' Čustović), Sekulski (72' Niarchos [ż.k.]).