„Władca Pierścieni” na konferencji reprezentacji Polski. Robert Lewandowski nie powstrzymał śmiechu [WIDEO]

2025-10-07 11:29:48; Aktualizacja: 1 godzina temu
„Władca Pierścieni” na konferencji reprezentacji Polski. Robert Lewandowski nie powstrzymał śmiechu [WIDEO] Fot. Łączy nas piłka [YouTube]
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Łączy nas piłka

Konferencje reprezentacji Polski potrafią być ciekawe. Robert Lewandowski na pewno nie spodziewał się, że podczas niej dostanie pytanie o wybitną filmową trylogię Petera Jacksona, „Władcę Pierścieni”. Niestety, kapitan kadry mógł rozczarować fanów Śródziemia.

Trylogia nakręcona na podstawie powieści J.R.R. Tolkiena odniosła ogromny sukces - artystyczny i komercyjny. Wszystkie filmy otrzymały łącznie 30 nominacji do Oscarów. Ostatnia część „Powrót Króla” zgarnęła łącznie jedenaście statuetek. 

Od ostatniego klapsa na planie tego wybitnego dzieła minęło ponad 20 lat. Do dzisiaj cieszy się ono ogromną popularnością. Podobnie jak nieśmiertelna twórczość samego Tolkiena, na której opierają się regularnie współcześni twórcy.

Tak się składa, że z Nową Zelandią, gdzie kręcono wspomniane filmy, reprezentacja Polski zagra towarzysko. Łukasz Ciona uznał więc, że to najlepszy moment, by zadać Robertowi Lewandowskiemu niezwykle ważne pytanie. 

- Gramy z Nową Zelandią. Oczywiście, ten kraj kojarzy nam się głównie z rugby, ale i „Władcą Pierścieni”. Tam można zwiedzać Hobbiton, fantastyczne miejsce, gdzie był kręcony film. Z jakim bohaterem byś się utożsamiał? Czy to byłby Frodo, który ma nas przeprowadzić, właśnie jak do tej góry na Mistrzostwa Świata? Czy też z jakimś innym bohaterem? - wybrzmiało na sali konferencyjnej.

Kapitan kadry już w trakcie zadawania pytania nie mógł opanować śmiechu. W końcu odpowiedział - dla fanów twórczości Tolkiena i Jacskona raczej w rozczarowujący sposób.

- Niestety, muszę rozczarować. Nie jestem wielkim fanem. Może obejrzałem raz, ale to nigdy nie była moja tematyka - wyjaśnił krótko napastnik FC Barcelony.

„Biało-Czerwoni” zmierzą się z Nową Zelandią już 9 października o 20:45. Trzy dni później powalczą o punkty w eliminacjach do Mistrzostw Świata na wyjeździe z Litwą.