Włoska legenda: Nie mogę powiedzieć nic pozytywnego o Milanie!

W temacie AC Milan niewiele jest większych autorytetów od ich legendarnego trenera, Arrigo Sacchiego. 71-latek został zatrudniony na San Siro pod koniec lat osiemdziesiątych, zaraz po awansie do Serie A z Parmą. Legendarny szkoleniowiec natychmiast sięgnął między innymi po dwa Puchary Europy z rzędu.

- Rozmawiałem z byłym dyrektorem generalnym Milanu, Adriano Gallianim, a później także prezydentem Silvio Berlusconim. Powiedziałem im, by zatrudnili Maurizio Sarriego, a wtedy udowodnią po 25 latach, że znów potrafią wyjść poza schemat, jak w momencie zatrudnienia w klubie mnie.

- Nie był zdecydowany i ostatecznie zrezygnował z tego pomysłu. Berlusconi był najlepszym prezydentem we Włoszech, poza nimi również. Zawsze mierzył wysoko.

- Doradzałem im również transfer Dybali, który jest świetnym i bardzo inteligentnym zawodnikiem.

Sacchi został również zapytany o skomentowanie obecnego Milanu.

- Jeżeli zostałbym zmuszony do rozmawiania o obecnym Milanie, moje wypowiedzi nie byłyby pozytywne.

- Czekam na jakieś pozytywy i stanie się przez nich drużyną ze względu na trenera Montellę i szacunek, jaki do niego mam. Jednak nie przypominam sobie wielkiego klubu, który sprowadzałby w jednym oknie transferowym 11 zawodników.