Wojciech Szczęsny jednak na wylocie?! Juventus finalizuje duży transfer jego następcy
2024-05-24 22:22:28; Aktualizacja: 5 miesięcy temuWojciech Szczęsny może ostatecznie zostać zmuszony do opuszczenia Juventusu. Klub przeszedł do etapu finalizacji rozmów z Monzą w sprawie pozyskania jego następcy w osobie Michele Di Gregorio - przekonuje Gianluca Di Marzio.
Przyszłość doświadczonego reprezentanta Polski w „Starej Damie” była w ostatnich kilkunastu miesiącach regularnie poruszana we włoskich mediach.
Przy okazji każdej publikacji jego sytuacja zmieniała się o 180 stopni. Raz tamtejsi dziennikarze przekonywali nas, że będzie musiał opuścić Juventus, a innym, że pozostanie w nim do wypełnienia kontraktu ważnego do 30 czerwca 2025 roku lub zawrze nową umowę na korzystniejszych warunkach finansowych dla ekipy z Turynu.
Minione doniesienia, forsowane także przez nasze media, wskazywały na to, że Wojciech Szczęsny może spać spokojnie i w przyszłym sezonie będzie dalej przywdziewał barwy utytułowanego włoskiego klubu.Popularne
Teraz ten stan rzeczy poddał w poważną wątpliwość Gianluca Di Marzio. Uważa on, że dyrektor sportowy Cristiano Giuntoli przeszedł do finałowego etapu finalizacji transferu Michele Di Gregorio z Monzy.
Transakcja z udziałem wychowanka Interu Mediolan, który nie otrzymał nigdy prawdziwej szansy do zaistnienia w macierzystym zespole, ma zamknąć się w kwocie oscylującej w graniach 20 milionów euro. Pokazuje to, że Juventus pokłada bardzo duże nadzieje w 26-letnim zawodniku.
Wskazuje na to sam Di Marzio, przekonując, że były juniorski reprezentant Włoch będzie w następnym sezonie rywalizował o miejsce w składzie „Starej Damy” z... Mattią Perinem, bo Szczęsnego w klubie już nie będzie.
„Krótko mówiąc, Juventus chce już zbudować fundamenty pod przyszły sezon. W zamyśle klubu Di Gregorio ma dołączyć do Mattii Perina w szatni, a odejść ma Wojciech Szczęsny” - napisał ceniony dziennikarz.
Najlepszy bramkarz sezonu 2023/2024 zachował 14 czystych kont w 34 meczach. Reprezentant Polski, przy jednym występie więcej, zszedł 15 razy niepokonany z boiska, ale mimo to przegrał rywalizację z Włochem o wspomniane wyróżnienie.