Wojciech Szczęsny w trudnej sytuacji. AC Monza ma na oku nowego bramkarza
2024-07-24 21:39:55; Aktualizacja: 3 miesiące temuSzanse Wojciecha Szczęsnego na zaliczenie przeprowadzki z Juventusu do Monzy znacząco zmalały. Wszystko przez wyznaczenie nowego celu przez włoski klub w postaci Marco Silvestriego z Udinese Calcio - zauważa Gianluca Di Marzio.
Reprezentant Polski znajduje się w bardzo trudnym położeniu po odstawieniu go na boczny tor przez Juventus.
Ten liczył nie tak dawno na pozbycie się sowicie opłacanego gracza po wypracowaniu porozumienia z Al-Nassr. Strona saudyjska wycofała się jednak w ostatniej chwili z domknięcia operacji, bo skupić się na pozyskaniu Edersona. Tu poniosła ostatecznie fiasko negocjacyjne z Manchesterem City i w konsekwencji postawiono na Bento z Athletico Paranaense.
W międzyczasie przed Wojciechem Szczęsnym otworzyła się perspektywa zrealizowania jego planu o kontynuowaniu kariery we Włoszech po tym, jak chęć nawiązania z nim współpracy wyraziła Mozna, by zastąpił on Michele Di Gregorio sprzedanego... „Starej Damie”.Popularne
Media z Półwyspu Apenińskiego zaznaczały od samego początku, że taka operacja byłaby niezwykle trudna do zrealizowania, ponieważ 34-letni zawodnik musiałby się zgodzić na znaczące obniżenie zarobków i grę o mniejsze cele.
Wiele wskazuje na to, że reprezentantowi Polski nie było to na rękę, ponieważ Gianluca Di Marzio uważa, że teraz nadrzędnym celem „Biancorossich” do obsadzenia pozycji bramkarza jest znacznie tańszy Marco Silvestri z Udinese Calcio.
33-letni piłkarz nie jest zainteresowany pełnieniem funkcji numeru dwa w ekipie „Źrebaków” i od pewnego czasu jest nastawiony na zmianę otoczenia. W minionych tygodniach jego nazwisko było powiązane z Empoli, ale teraz bardziej kuszącą dla niego opcją może być Monza.
Były gracz Chievo Verona, Cagliari Calcio, Leeds United czy Hellasu Verona zakończył ubiegłe zmagania na zachowaniu czterech czystych kont w osiemnastu występach.