Wojciech Szczęsny zmuszony do dużego poświęcenia. Na takie warunki może liczyć w nowym zespole

2024-07-08 20:50:25; Aktualizacja: 2 miesiące temu
Wojciech Szczęsny zmuszony do dużego poświęcenia. Na takie warunki może liczyć w nowym zespole Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: TuttoMercatoWeb.com

Wojciech Szczęsny będzie musiał zgodzić się na znaczącą obniżkę wynagrodzenia w przypadku zaakceptowania opcji przenosin z Juventusu do Monzy - informuje TuttoMercatoWeb.com.

Reprezentant Polski cieszył się nie tak dawno mianem niekwestionowanego numeru jeden w Juventusie. Ten stan rzeczy uległ zmianie w momencie obniżenia poziomu sportowego zespołu i wyjścia na jaw szeregu nieprawidłowości w pionie administracyjnym.

Klubowi groziła za to degradacja czy wykluczenie na kilka lat z europejskich pucharów. W ostateczności skończyło się na karach finansowych, odjęciu punktów z dorobku w tabeli Serie A oraz dobrowolnego pozbawienia się możliwości udziału w ostatniej edycji Ligi Konferencji.

W zaistniałych okolicznościach pogorszeniu uległa sytuacja finansowa zespołu. Dlatego ten podjął próbę zmniejszenia uposażenia Wojciecha Szczęsnego. Ten skłaniał się początkowo ku pójściu na rękę „Starej Damie”, ale finalnie nie zgodził się na zaproponowane mu warunki zejścia z poziomu 6,5 miliona euro do czterech milionów euro na sezon.

W efekcie Juventus rozpoczął i zakończył sukcesem starania o pozyskanie Michele Di Gregorio z Monzy.

Z kolei nasz bramkarz miał wylądować w Al-Nassr, gdzie czekał na niego lukratywny kontrakt z zarobkami wynoszącymi 20 milionów euro rocznie.

Finalizacja całej operacji została zablokowana na ostatniej prostej przez świeżo upieczonego dyrektora sportowego Fernando Hierro, który wyżej cenił sobie kandydatury Edersona czy Alissona. Obecnie prowadzi on zaawansowane działania w kierunku sprowadzenia golkipera Manchesteru City.

Natomiast Szczęsny znalazł się częściowo na lodzie, ponieważ pojawiła się przed nim perspektywa dołączenia do Monzy, gdzie zastąpiłby wspomnianego zawodnika.

Nad procesem ewentualnego sprowadzenia 34-latka czuwa legendarny działacz Adriano Galliani. Może być mu jednak trudno przekonać doświadczonego piłkarza do zaakceptowania ich oferty.

TuttoMercatoWeb.com przekonuje, że wynika to z tego, że Polak musiałby zgodzić się na znaczącą obniżkę wynagrodzenia do poziomu... dwóch milionów euro na sezon.

Monza jest gotowa na prowadzenie długich negocjacji z graczem oraz Juventusem, ale tylko do czasu, ponieważ ma na oku opcje awaryjne w postaci Thomasa Strakoshy, Lorenzo Montipo, Pierluigiego Golliniego oraz Stefano Turatiego.

Szczęsny zakończył ostatni sezon na zachowaniu 15 czystych kont w 35 meczach.