Wolverhampton nie zwalnia tempa. Transfer obrońcy na ostatniej prostej

„Wilki” bardzo liczyły na końcowy triumf w Lidze Europy, który umożliwiłby im powrót do europejskich pucharów w przyszłym sezonie. Tego ostatecznie nie udało się osiągnąć, ale klubowe władze nie zamierzały długo rozpaczać i już zabrały się do pracy, aby dać Nuno Espírito Santo posiłki.

Na Molineux Stadium przybył Fábio Silva, bijąc przy okazji rekord transferowy swojego nowego klubu. Następny w kolejce jest Marçal.

Brazylijczyk do Olympique’u Lyon trafił trzy lata temu z Benfiki, a operacja zamknęła się w kwocie 4,5 miliona euro. Teraz ma on dołączyć do Wolverhampton Wanderers za niespełna połowę tej sumy.

Jak informuje stacja Sky Sports, przedstawiciel Premier League jest już na etapie finalizowania angażu 31-latka. Lewy bądź środkowy obrońca przeszedł testy medyczne, a kluby uzgodniły opłatę, ustalając ją na równo dwa miliony euro.

Marçal w koszulce „Los Gones” rozegrał 75 spotkań i zanotował pięć asyst. Wszystko wskazuje na to, że tego dorobku już nie poprawi i lada dzień wzmocni „Wilki”.