Współpraca Lukasa Podolskiego z Górnikiem wejdzie na nowy poziom? „Jeśli będzie szansa, to wejdę w to”

Lukas Podolski zostanie w Górniku Zabrze na najbliższe dwa lata, a przynajmniej tak zakłada nowy kontrakt. Jak się okazuje, w przyszłości ta współpraca może wejść na zupełnie inny poziom. 37-latek nie wyklucza inwestycji w klub.

Saga kontraktowa Lukasa Podolskiego dobiegła końca. Mistrz świata z 2014 roku ku uciesze zabrzańskich kibiców przedłużył kontrakt do lata 2025 roku.

Doświadczony atakujący, jak sam przyznał, miał na stole wiele znacznie atrakcyjniejszych finansowo ofert, lecz w Górniku czuje się świetnie. Były reprezentant Niemiec chciałby występować w trykocie 14-krotnego mistrza Polski do „czterdziestki” przy pełnym stadionie, gdy powstanie wyczekiwana czwarta trybuna.

Co później?

Jak się okazuje, na tym współpraca Podolskiego z zabrzańską ekipą nie musi się skończyć. Były piłkarz Bayernu Monachium, Arsenalu czy Galatasaray nie wyklucza, że w przyszłości może zainwestować pieniądze w akcje przedstawiciela Ekstraklasy.

- Jeśli chcemy walczyć o coś większego, to musimy pracować inaczej. A jak nie, to będziemy tam, gdzie jesteśmy albo gdzie Górnik był przez ostatnie lata. Tak niestety jest. Ja teraz nie powiem, że w kolejnym sezonie Podolski zostanie, będziemy walczyć o pierwsze cztery miejsca w Ekstraklasie, zagramy w Lidze Konferencji. Nie mogę tego powiedzieć. W życiu trzeba być realistą i mówić prawdę - tłumaczył w rozmowie na kanale Sebastiana Staszewskiego „Po Gwizdku”.

- Nie wiem, czy klub jest otwarty na sprzedaż, ale jeśli kiedyś będzie, to na pewno wejdę w to. Bo ten klub ma potencjał.

„Poldi” na Roosevelta trafił latem 2021 roku. Jego bilans od momentu transferu do Polski to 59 występów, 16 goli i 14 asyst. W statystyce finalnych podań przewodzi w ligowej klasyfikacji.

***

Lukas Podolski z poważną deklaracją. „Zrobiłbym to, nawet gdybyśmy spadli”