Wychował się w Manchesterze. Teraz może do niego wrócić i trafić do United

W czwartek Fabrizio Romano poinformował, że FC Barcelona skontaktowała się z Jeffrey'em Lemmertem, a więc agentem Jeremie'ego Frimponga, a wśród klubów nim zainteresowanych włoski dziennikarz wymienił również Bayern Monachium oraz Manchester United. „Bild” zaznacza, że Bawarczycy nie mają go na swojej liście. W jego kierunku faktycznie spoglądają za to „Czerwone Diabły”.

Powyższe źródło twierdzi, że prawy obrońca powinien zmierzać właśnie w stronę MU. Nie bez znaczenia ma być fakt, iż urodzony w Amsterdamie piłkarz doskonale zna Manchester. Holender między 2010 a 2019 rokiem był związany z City, którego przedstawiciele dostrzegli go na jednym z turniejów juniorskich. W jego barwach nie zadebiutował w pierwszym zespole, ale rozegrał sporo spotkań wśród juniorów oraz młodzieżowców.

W Bayerze Leverkusen Frimpong występuje od początku 2021 roku, a trwający sezon jest dla niego najlepszy z dotychczasowych spędzonych w Bundeslidze. Boczny defensor trafił do siatki osiem razy, a przy pięciu bramkach asystował.

Według „Bilda” kwotą, za którą władze Bayeru mogą zgodzić się sprzedać swojego zawodnika, będzie 50 milionów euro.