Wyrok w sprawie Lucasa Hernándeza
2017-02-28 12:46:46; Aktualizacja: 7 lat temuSąd zdecydował, że obrońca Atlético Madryt, Lucas Hernández, nie trafi do więzienia.
Defensor „Rojiblancos” został aresztowany na początku lutego. Piłkarz wrócił pijany do domu w środku nocy i miał pobić swoją dziewczynę, Amelię Lorente. Kobieta trafiła do szpitala z niewielkimi obrażeniami, ale nie zdecydowała się złożyć oskarżenia. Mimo to prokuratura prowadziła śledztwo, które wykazało, że obie strony są winne przemocy domowej. Więcej na temat tej sprawy TUTAJ i TUTAJ.
Prokuratura domagała się kary siedmiu miesięcy pozbawienia wolności dla zawodnika oraz czterech miesięcy dla jego partnerki. Ostatecznie oskarżeni mogą mówić o sporym szczęściu, ponieważ nie trafią za kratki. Zarówno Hernándeza jak i jego byłą partnerkę czeka 31 dni prac społecznych. Do tego Lorente musi zapłacić piłkarzowi 180 euro za uszkodzenie jego samochodu.
Sąd zdecydował również, że para nie może zbliżać się do siebie na odległość bliższą niż 500 metrów w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. W tym czasie Lucas i Amelia nie będą mogli się też ze sobą kontaktować.Popularne
Lucas Hernández jest wychowankiem Atlético. 21-latek trafił do pierwszej drużyny w 2014 roku. W trwających rozgrywkach wystąpił w 14 spotkaniach.