Szwajcar jeszcze do niedawna pełnił rolę kapitana Arsenalu, ale jeszcze pod wodzą Unaia Emery'ego stracił swoją pozycję w klubowej hierarchii. Piłkarz podpadł również kibicom, dlatego naciska teraz na swój transfer, pomimo zmian na stanowisku menedżera. Mikel Arteta nie od dziś jest fanem talentu pomocnika, ale jego deklaracje na nic się zdają. Xhaka chce odejść i jest już w tej sprawie dogadany.
Nowy pracodawcą 27-latka ma zostać Hertha BSC. Zawodnikowi zależy na powrocie do Bundesligi, a walczący o utrzymanie berlińczycy są dla niego głównym wyborem. Zgodę na dokonanie transakcji muszą wydać jednak „Kanonierzy”.
- Mówią to wprost i szczerze - osiągnęliśmy porozumienie z Herthą i chcielibyśmy, żeby Granit trafił właśnie do Berlina - wyjawił agent piłkarza, José Noguera.
- Przekazaliśmy to już dyrektorowi Raulowi Sanllehiemu oraz dyrektorowi sportowemu Edu, a także nowemu szkoleniowcowi, Mikelowi Artecie. Arsenal otrzymywał informacje na bieżąco o każdym naszym kroku, ze strony piłkarza oraz Herthy wszystko jest jasne. Teraz chodzi już wyłącznie o kwotę transferu.
„Sky Sport Deutschland” informuje, że londyńczycy na razie wstrzymują się z podjęciem decyzji, ponieważ jeśli już mają pozwalać na transfer, to chcieliby odzyskać jak najwięcej z wydanych wcześniej 32 milionów funtów. Wątpliwe jednak, by Hertha wyłożyła aż takie pieniądze. Kluczowa może się okazać zatem postawa Xhaki.
Arteta chciał niegdyś sprowadzić pomocnika do Manchesteru City i proponował go Pepowi Guardioli, ostatecznie Szwajcar wylądował jednak na Emirates Stadium. Teraz Hiszpan starał się przekonać gracza do pozostania, ale dotychczasowe starania spełzły na niczym.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
