Z Lechii Gdańsk do Turcji. Transfer wygląda na przesądzony

Jan Biegański podpisał kontrakt z tureckim Sivassporem. Piłkarz trenuje już z drużyną - informuje Piotr Potępa.

Jan Biegański minionego sezonu z pewnością nie zaliczy do udanych. Piłkarz rozpoczął rozgrywki w pierwszym składzie Lechii Gdańsk, jednak stosunkowo szybko z niego wypadł. Później w grze przeszkadzała mu kontuzja, a po niej nie wrócił już do składu. W trwającym już sezonie nie pojawił się na boisku ani razu, a w ostatnich meczach był poza kadrą. 

Mimo tego piłkarz znajdował się na radarach klubów zagranicznych. Zdaniem Piotra Potępy Biegański podpisał kontrakt z tureckim Sivassporem, do tego Polak miał trenować już z nowym zespołem. Dziennikarz nie podał kwoty transferu. Wpłynąć negatywnie na jej wysokość mógł fakt, że Biegańskiemu został tylko rok kontraktu. 

Pomocnik na świat przyszedł w Gliwicach, a pierwsze kroki z futbolem stawiał w GKS-ie Katowice. Później trenował w Silencie Dąbrowa Górnicza, a w seniorski futbol wchodził w barwach GKS-u Tychy. Dla Lechii zagrał 48 meczów, w których strzelił bramkę i zanotował trzy asysty. 

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

21-latek jest reprezentantem Polski w swojej kategorii wiekowej. Zagrał w niej 12 spotkań, nie strzelił gola. Jeżeli informacje podawane przez Potępę są prawdzie, Lechię opuścił w tym oknie szósty gracz.

Wcześniej z Gdańskiem pożegnali się Antoni Mikułko, Łukasz Zjawiński, David Stec, Bartłomiej Kałduński, Dominik Lemka i Bartosz Brzęk. Ten ostatni został wypożyczony.