Z Ligi Europy do Piasta Gliwice. Jak doszło do tego transferu?

2025-02-20 18:04:18; Aktualizacja: 1 dzień temu
Z Ligi Europy do Piasta Gliwice. Jak doszło do tego transferu? Fot. Piast Gliwice
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: TVP Sport

Jednym z zimowym wzmocnień Piasta Gliwice jest Erik Jirka, który jeszcze tej jesieni z Viktorią Pilzno występował w Lidze Europy. W rozmowie z TVP Sport skrzydłowy zdradził, dlaczego przeniósł się na Śląsk.

Erik Jirka polskim kibicom znany jest z gry w Górniku Zabrze - skrzydłowy w „Trójkolorowych” spędził rundę wiosenną sezonu 2019/2020 i pozostawił po sobie dobre wrażenie, zapisując na swoim koncie cztery trafienia w 17 występach.

Później Jirka spędził dwa lata w Hiszpanii, gdzie reprezentował barwy CD Mirandés (pięć bramek i asysta w 32 spotkaniach) oraz Realu Oviedo (trafienie i dwa ostatnie podania w 20 występach), a latem 2022 roku przeniósł się do Viktorii Pilzno.

Jego przygoda z tym klubem na papierze wygląda bardzo dobrze - zapisał na swoim koncie 22 bramki i dziewięć asyst w 83 spotkaniach i miał okazję występować z nim w Lidze Mistrzów czy (jeszcze tej jesieni) w Lidze Europy. Po urazie pachwiny w zeszłym sezonie zaczął jednak odgrywać coraz mniejszą rolę w zespole, co skłoniło go do transferu.

- Zmieniłem klub, bo nie dostawałem tylu minut, ilu bym potrzebował. Zimą długo zastanawiałem się z moim agentem nad tym, czy lepiej byłoby poszukać czegoś innego. Rozmawialiśmy z Viktorią Pilzno i doszliśmy do porozumienia, że lepiej byłoby odejść już zimą. Na szczęście szybko udało nam się skontaktować z Piastem i tym sposobem jestem tutaj - powiedział Jirka w rozmowie z TVP Sport.

- Przez to, że w ostatnim czasie mało grałem, to nie pojawiało się zbyt wiele konkretnych ofert. Piast był najbardziej zdecydowany i przysłał do nas konkretną propozycję. Udało się dojść do porozumienia i bardzo cieszę się, że tak to wszystko się zakończyło - stwierdził 27-latek.

W Piaście dziesięciokrotny reprezentant Słowacji ma pewne miejsce w pierwszym składzie - trzy wiosenne kolejki rozegrał od deski do deski, a w starciu ze Śląskiem Wrocław nawet zanotował asystę.

Cała rozmowa z Erikiem Jirką dostępna jest tutaj.