Z Ligi Mistrzów do Widzewa Łódź. Dostanie 65 tysięcy euro miesięcznie?!

Widzew Łódź dopina transfer doświadczonego Lukasa Leragera z FC Kopenhagi. Pomocnik będzie zarabiał mniej od Andiego Zeqiriego, ale najpewniej i tak znajdzie się w górnej półce całej Ekstraklasy - wyjaśnił w rozmowie z tipsbladet.dk Piotr Koźmiński.

Informacja o transferze Duńczyka do Widzewa pojawiła się nagle. W skandynawskich mediach od razu wywołała duże poruszenie. Mowa w końcu o kapitanie klubu z Kopenhagi, który jeszcze do niedawna grał regularnie w Lidze Mistrzów (w tej edycji wystąpił pięciokrotnie - przyp. red.).

Lerager był ważnym ogniwem rodzimego zespołu, ale na Parken chcą postawić na młodszych graczy. Warto jednak zaznaczyć, że 32-latek prezentował się w ostatnich miesiącach naprawdę nieźle.

Na papierze to duże wzmocnienie Widzewa, który z pewnością potrzebuje doświadczenia w środkowej linii.

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

Legia Warszawa zmienia trenera bramkarzy

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

15 goli w 14 meczach. Napastnik z III ligi „wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku”

Pół miliona euro za gwiazdę pierwszej ligi

Next

Lerager ma podpisać dwuletni kontrakt. Na przestrzeni najbliższych godzin powinien pojawić się w Polsce, by sfinalizować ruch. 

Duńczyk na pewno znajdzie się w górnej półce zarobków w Ekstraklasie. Nie przebije jednak Andiego Zeqiriego, który zgarnia rekordowe kwoty w skali całej ligi - nawet 1,2 miliona euro rocznie.

Niewykluczone, że w umowie dziesięciokrotnego reprezentanta Danii znajdzie się stała pensja w wysokości 65 tysięcy euro (niecałe 274 tysiące złotych). 

- W Polsce zaczęto płacić rekordowe kwoty. Krążą plotki, że ich największy transfer, Andi Zeqiri, zarabia nieco ponad milion euro rocznie. To najwyższa pensja w historii Ekstraklasy. Lerager zarobi mniej, ale wiarygodne plotki mówią, że w tym okienku transferowym klub jest skłonny zaoferować swoim zawodnikom 65 000 euro miesięcznie - wyjaśnił w rozmowie z tipsbladet.dk Piotr Koźmiński.

- Lerager będzie częścią ambitnego planu właścicieli, aby stać się czołową drużyną w Polsce. Chcą, żeby to stało się szybko, dlatego szukają zawodników, którzy potrafią grać tu i teraz, a nie talentu. Z talentem będą musieli poczekać, aż się rozwinie. Teraz chcą sukcesu - dodał polski dziennikarz.

Lerager odejdzie z Kopenhagi po rozegraniu 219 spotkań. Wcześniej uzbierał także 68 występów dla Girondins Bordeaux i 55 dla Genoi.