Z Serie A do Ekstraklasy? „Łakomy kąsek dla polskich klubów”
2025-12-09 10:57:12; Aktualizacja: 2 tygodnie temu
W Serie A doszło do wyjątkowego zdarzenia. Udinese Calcio w starciu z Genoą prowadził Przemysław Małecki, który musiał zastąpić pauzującego za kartki Kostę Runjaicia. Zdaniem Piotra Dumanowskiego polski szkoleniowiec może być ciekawą opcją dla zespołów z Ekstraklasy.
Kosta Runjaić poniedziałkowe starcie Udinese Calcio z Genoą musiał obserwować z trybun. To efekt czerwonej kartki, otrzymanej pod koniec ligowego starcia z Parmą.
Awaryjnie za sterami zespołu stanął więc Przemysław Małecki.
42-latek już w Legii Warszawa rozpoczął współpracę z Runjaiciem. Przebiegała ona na tyle dobrze, że Niemiec zabrał go ze sobą do Italii. Razem przepracowali w przedstawicielu włoskiej ekstraklasy już prawie 60 spotkań.Popularne
Małecki jako jeden z nielicznych polskich szkoleniowców ma więc kontakt z futbolem na najwyższym poziomie. To sprawia, że byłby naprawdę ciekawą opcją na rodzimym rynku.
- To może być łakomy kąsek dla polskich klubów. Odgrywa bardzo ważną rolę w Udinese - prowadzi odprawy, analizuje rywali - Kosta Runjaić powierza mu bardzo dużo zadań. W przypadku Małeckiego oraz Przemysława Łagożnego liczę, że obaj wnieśliby coś nowego, gdyby objęli któryś z klubów w polskiej Ekstraklasie - przekonywał w Meczyki.pl ekspert od calcio, Piotr Dumanowski.
Na razie na taki ruch się nie zanosi. Zgodnie z kontraktem do 30 czerwca 2027 roku ma pracować u boku Runjaicia w Udine. Co potem? Być może zacznie pracować na własne nazwisko.
Małecki w przeszłości zbierał doświadczenie w akademii Lecha Poznań, a także jako selekcjoner juniorskich reprezentacji Polski.
































