Zagłębie Lubin: Tyle trzeba zapłacić za Białka. Możliwy nawet rekord Ekstraklasy
2020-07-24 09:00:18; Aktualizacja: 4 lata temuPrezes Zagłębia Lubin, Artur Jankowski, udzielił "Przeglądowi Sportowemu" wywiadu, w którym wypowiedział się między innymi na temat wartości swojego napastnika, Bartosza Białka.
Do tej pory najdrożej sprzedanym piłkarzem z Zagłębia Lubin był Jarosław Jach. Defensor zimą 2018 roku kosztował dwa i pół miliona funtów.
Wydaje się, że w ostatnich miesiącach na horyzoncie pojawił się piłkarz, który może przebić kwotę tej transakcji nawet dwukrotnie. Mowa o Bartoszu Białku.
Działacze „Miedziowych” są tego świadomi, dlatego też jasne jest, że nie połaszą się na pierwszą lepszą ofertę. Do sprawy sprzedaży atakującego postanowił odnieść się prezes klubu, Artur Jankowski.Popularne
- Mamy określony pułap, który definiuje jego wartość. Nie jest on niski. Mogę jednak przyznać, że na pewno wyższy, niż pięć milionów euro, o których mowa - powiedział.
- Nie chcę podawać konkretnych sum, bo wszystko zależy od negocjacji, ale myślę, że zadowoli nas kwota w przedziale od sześciu do ośmiu milionów euro. Wszystko jest wnikliwie analizowane przez nas i agencję, która go reprezentuje. Idziemy w tym samym kierunku - dodał.
18-latek rozegrał w minionym sezonie 21 meczów w pierwszej drużynie Zagłębia Lubin. W tym czasie strzelił dziesięć bramek i zanotował cztery asysty.
Kontrakt wiąże go z Zagłębiem Lubin do 30 czerwca 2023 roku.
Obecnie najdroższym piłkarzem w historii Ekstraklasy jest Radosław Majecki, na którego sprzedaży do AS Monaco Legia Warszawa zarobiła siedem milionów euro.