Zamieszanie z nowym zawodnikiem Milanu. Klub obraził się na „Rossonerich”
2017-08-22 18:37:42; Aktualizacja: 7 lat temuNiespodziewane zamieszanie wywołała prezentacja Nikoli Kalinicia w Milanie.
Chorwacki napastnik przeniósł się doMediolanu z Fiorentiny na zasadzie rocznego wypożyczenia z opcjąobowiązkowego wykupu za 20 milionów euro. We wtorek 29-latek zostałprzedstawiony w nowych barwach. W czasie prezentacji na z pozoruniewinny żart pozwolił sobie Massimiliano Mirabelli.
W pewnym momencie dyrektor„Rossonerich” zwrócił się do Kalinicia, mówiąc mu:„Teraz żarty się skończyły. Musisz trafiać do siatki. Wprzeciwnym razie wyślemy cię tam z powrotem”. Wypowiedź ta niespodobała się „Violi”, która wystosowała w tej sprawiekomunikat. Popularne
„Fiorentina wyraża zdumienie isprzeciw słowom dyrektora Milanu, Massimiliano Mirabellego, którewypowiedział w trakcie prezentacji Nikoli Kalinicia.
Jego wypowiedź dotycząca możliwegopowrotu chorwackiego piłkarza i użycie obraźliwego zwrotu „tam”była nie na miejscu i na pewno można było jej uniknąć.
Pragniemy przypomnieć, że Fiorentinajest ważnym klubem na piłkarskiej mapie. Jego barwy reprezentowalipiłkarze, którzy mocno wpisali się w historię tej dyscypliny.Sama Florencja jest z kolei jednym z najpiękniejszych i najbardziejznanych miast na świecie” - napisali włodarze „Violi” woświadczeniu.
Co ciekawe, Mirabelli przeprosił jużza swoją niefortunną wypowiedź. Jak przyznał: - Zawsze darzyłemwielkim szacunkiem Fiorentinę - jej działaczy, wszystkichpracowników oraz fanów. Jeśli ktoś uznał moje słowa zaniewłaściwe, szczerze przepraszam. Z całą pewnością niechciałem urazić klubu z Florencji.