Zamieszanie z udziałem piłkarza Barcelony. Nie chciał zapłacić po imprezie w klubie
2018-09-11 11:08:09; Aktualizacja: 6 lat temu„El Mundo” pisze o pozaboiskowym zamieszaniu z Munirem w roli głównej, które miało miejsce kilka dni temu.
1 września napastnik Barcelony obchodził swoje 23. urodziny. Wpoprzedni weekend jednokrotny reprezentant Hiszpanii zorganizował ztej okazji imprezę. Jego rodzina i przyjaciele (około 30 osób)zjawili się w madryckim klubie Tiffany's.
Munir wraz z najbliższymi spędził w nim około siedmiu godzin. Po nich Munir otrzymałrachunek, ale - oburzony - odmówił jego zapłaty. Jak czytamy,chodziło o 16 tysięcy euro. Zdaniem piłkarza kwota powinna byćdwukrotnie niższa. Munir był przekonany o swojej racji do tegostopnia, że właściciele dyskoteki byli zmuszeni wezwać policję.
Po przyjeździe funkcjonariuszy zdenerwowany zawodnik, choćdalej upierał się przy swoim, zapłacił rachunek. Koniec końcówzostał on obniżony przez właścicieli lokalu o około tysiąceuro.
23-latek jest regularnie łączony z opuszczeniemBarcelony. Dwa ostatnie sezony atakujący spędził na wypożyczeniachw Valencii oraz Deportivo Alavés. W obecnych rozgrywkach wybiegł namurawę tylko raz, notując krótki występ przeciwko RealowiValladolid.