Zarząd Legii Warszawa na to się nie zgodził. Nagła decyzja w sprawie Jacka Zielińskiego

2025-03-10 11:05:52; Aktualizacja: 3 godziny temu
Zarząd Legii Warszawa na to się nie zgodził. Nagła decyzja w sprawie Jacka Zielińskiego Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Cafe Futbol

Jacek Zieliński, odsunięty od funkcji dyrektora sportowego Legii Warszawa, miał pojawić się w ostatnim programie „Cafe Futbol”. Niespodziewanie jednak zarząd stołecznego zespołu nie dopuścił do uzgodnionego ze znacznym wyprzedzeniem wywiadu. Więcej o tej sprawie opowiedział Bożydar Iwanow.

Wokół warszawskiego klubu dzieje się naprawdę sporo. Tylko na przestrzeni tego sezonu zespół przechodził już przez kilka kryzysowych momentów. Za każdym razem nasilały się spekulacje o nadchodzącym zwolnieniu Gonçalo Feio. Portugalczyk do tej pory zachował posadę. 

Na stanowisku dyrektora sportowego nie pozostał jednak Jacek Zieliński. Po wygaśnięciu umowy krytykowany w ostatnim czasie działacz przejął funkcje doradcze w pionie sportowym. 

57-latek miał pojawić się w najnowszym odcinku programu „Cafe Futbol”. Z oczywistych względów jego wystąpienie było przez wielu mocne wyczekiwane. Byłaby to pierwsza taka rozmowa w tym roku.

Bożydar Iwanow na wstępie kultowego programu Polsatu Sport ogłosił jednak, że Jacka Zielińskiego nie będzie. Bardzo chciał porozmawiać z ekspertami, ale nie otrzymał zgody od zarządu Legii Warszawa.

- Z Jackiem Zielińskim byłem umówiony już od lutego. W związku z tym, że nie była to rozmowa prywatna, więc mogę zacytować. Jacek podszedł do mnie po czwartkowym meczu i powiedział, że jest jakiś problem z zarządem, który nie chce wyrazić zgody na jego wizytę u nas. Poszedłem więc spotkać się z tymi ludźmi - wyjaśnił dziennikarz. 

- Obecny był Dariusz Mioduski, Marcin Herra, Artur Adamowicz, który nie wiem za bardzo w jakiej roli występuje - chyba jest doradcą PR - i był Rinke Rooyens. Dostałem pytanie, czemu nie zgłosiłem się do nich po zgodę, że mogę zaprosić Zielińskiego. Pracuję w telewizji od wielu lat i nigdy do nikogo, do żadnego prezesa nie wysyłałem zapytania, czy mogę zaprosić jakiegoś gościa. Jacek Zieliński chciał przyjść i odpowiedzieć na pytania. Niestety dziś go tu z nami nie ma - dodał.