„Zasłużenie”. Kibice Wisły Kraków chcą, żeby TEN zawodnik został w składzie na stałe

Wisła Kraków wypełniła swój plan i awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski. W debiucie Mariusza Jopa jego podopieczni rozprawili się ze Stalą Rzeszów.

Ekipa spod Wawelu pokonała przeciwnika 4-1, a bramki zdobywali Dawid Szot, Angel Rodado, Bartosz Talar oraz Patryk Gogół.

Nowy szkoleniowiec tradycyjnie już przy okazji rywalizacji pucharowej dokonał zmiany w bramce. Zamiast Álvaro Ratóna, szansę otrzymał Kamil Broda.

Wychowanek 13-krotnego mistrza Polski nie miał tego dnia za wiele roboty, ale kiedy już przeciwnik zbliżał się do pola karnego „Białej Gwiazdy”, 22-latek imponował spokojem.

Przy straconym golu nie miał zbyt wiele do powiedzenia.

Broda znów potwierdził, że kiedy gra, nie zawodzi. Zauważyli to też kibice, którzy po zakończeniu rywalizacji skandowali jego nazwisko.

22-latek do tej pory pełnił raczej funkcję rezerwowego, a wyżej w hierarchii stał Álvaro Ratón. Hiszpan nie stronił jednak od błędów, dlatego bardzo możliwe, że w obliczu dobrej postawy wychowanka to właśnie on będzie otrzymywał szanse od trenera Jopa.

Następny mecz Wisła Kraków rozegra w sobotę. Zmierzy się wtedy u siebie z Górnikiem Łęczna.

docenili kibice Brodę, zasłużenie. nasz pucharowy bramkarz, a może i ligowy?

— Krzysiek Kiewicz ★ (@KiewiczKrz) December 7, 2023

Pierwszy. Jeżeli ktoś ma popełniać błędy to młody Polak, a nie wiekowy Hiszpan.

— . (@1906wk) December 7, 2023