Zasłużony napastnik mistrza Niemiec rozważa zmianę klubu. Gigant trzyma go na muszce

Bayer Leverkusen dysponuje w kadrze przynajmniej jednym niezadowolonym zawodnikiem. Za takiego uchodzi Patrik Schick. Napastnik nie może pogodzić się ze swoim obecnym statusem w zespole. Sytuację z ochotą wykorzystałby Juventus – donoszą Florian Plettenberg oraz Kerry Hau z redakcji Sky.

Według dziennikarzy doświadczony reprezentant Czech dał władzom klubu do zrozumienia, że oczekuje regularnej gry bez względu na inne zaistniałe okoliczności. Aktualnie jest on podstawowym napastnikiem w armii Xabiego Alonso, lecz tylko dzięki temu, że kontuzję leczy Victor Boniface, a to właśnie Nigeryjczyk nikomu nie oddawał miejsca.

Ściślej rzecz ujmując, Schick wyraził ogromne niezadowolenie, że przychodzi mu sprawować rolę napastnika numer dwa. Takie sygnały powodują, że uwagę na zawodnika zwracają inne firmy, także te zagraniczne.

Niemieckie źródło potwierdziło wcześniejsze doniesienia „La Gazzetta dello Sport” o zainteresowaniu 28-latkiem przez Juventus. Przedstawiciel Serie A potrzebuje nowej „dziewiątki” jak powietrza. Często muszą radzić sobie bez niej, bo różnie bywa ze zdrowiem Dušana Vlahovicia czy Arkadiusza Milika.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Nowa „gwiazda” Ekstraklasy. „To nieprawdopodobne, że trafił do niej taki piłkarz”

„Zerwijcie z nim kontrakt!”. Blaž Kramer wyleciał z pierwszego składu

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Next

„Stara Dama” byłaby chętna pozyskać Schicka jeszcze zimą, lecz Bayer dał jej do zrozumienia, że taki scenariusz nie wchodzi w grę. Jeżeli już, umieszczenie nazwiska wychowanka Sparty Praga nastąpi dopiero po zakończeniu bieżącej kampanii.

Ma on ważny kontrakt jeszcze przez długi czas, bo do końca czerwca 2027 roku. W tym sezonie dołożył od siebie osiem trafień w 16 spotkaniach. Dorzucił też asystę.

W barwach „Aptekarzy” występuje od września 2020 roku, po przeprowadzce z AS Romy za 27 milionów euro plus bonusy. Wówczas był to drugi najdroższy nabytek w historii klubu.