„Zawodnik Lecha Poznań pracuje na miano wonderkida za kilka milionów euro”
2024-08-30 22:58:12; Aktualizacja: 2 miesiące temuLech Poznań mierzył się w piątkowy wieczór ze Stalą Mielec i wygrał to spotkanie 2-0. Dzięki temu drużyna Nielsa Frederiksena spędzi przerwę reprezentacyjną na pierwszym miejscu. Jednym z nieoczywistych bohaterów rywalizacji był Michał Gurgul. Młody Polak pokazał się z bardzo dobrej strony. Rośnie kolejny wychowanek z potencjałem na duży transfer.
Lech Poznań od samego początku sezonu prezentuje się naprawdę dobrze. Właściwie jedyne gorsze momenty to porażka z Widzewem Łódź (1-2) oraz remis przeciwko Rakowowi Częstochowa (0-0). W piątek natomiast pojawiła się okazja, by ustanowić serię trzech wygranych z rzędu. Warunek jeden - pokonać na wyjeździe Stal Mielec.
Piłkarze Nielsa Frederiksena od samego początku starali się przejąć inicjatywę w oczekiwaniu na swoje okazje. Te nadeszły po pół godziny gry. Najpierw do siatki w 32. minucie trafił Dino Hotić, a chwilę później na 2-0 podwyższył Mikael Ishak. Dla Szweda to już piąty gol w tym sezonie i tym samym wspólnie z Leonardo Rochą przewodzi klasyfikacji strzelców Ekstraklasy.
Autorzy goli to oczywiście bohaterowie tej rywalizacji, ale warto zwrócić też uwagę na innych architektów sukcesu. Jednym z nich był niewątpliwie młodziutki Michał Gurgul.Popularne
Duński trener od samego początku daje temu 18-latkowi szanse, a ten odpłaca mu się dobrymi występami. Nieprzeciętne możliwości potwierdził ze Stalą Mielec, co nie umknęło uwadze fanów.
„Gurgul tym rozgrywaniem mocno pracuje na miano wonderkida za kilka milionów. Młody, lewonożny i piłka mu nie przeszkadza. Jeszcze jak będzie stabilny w defensywie, to rośnie pan piłkarz” - stwierdził na Twitterze jeden z kibiców.
Gurgul tym rozgrywaniem mocno pracuje na miano wonderkida za kilka milionów. Młody, lewonożny i piłka mu nie przeszkadza. Jeszcze jak będzie stabilny w defensywie to rośnie pan piłkarz.
— Domas (@DomasLp) August 30, 2024
„Ekstra podania gra Michał Gurgul. Świetne są te no look passy między stopera i bocznego obrońcę przeciwnika” - zauważył Krzysztof Marciniak.
Ekstra podania gra Michał Gurgul.
— Krzysztof Marciniak (@Marciniak_k) August 30, 2024
Świetne są te no look passy między stopera i bocznego obrońcę przeciwnika.
„Panie Gurgul, przepraszam za wszystkie słowa zwątpienia przed sezonem, kłaniam się nisko”.
Panie Gurgul, przepraszam za wszystkie słowa zwątpienia przed sezonem, kłaniam się nisko.
— ₿®z0za (@BrzozaLP) August 30, 2024
Lech Poznań swój następny mecz Ekstraklasy rozegra 14 września, zaraz po przerwie reprezentacyjnej. Wtedy przyjdzie zmierzyć się u siebie z mistrzem Polski, Jagiellonią Białystok.