Zbigniew Boniek zwrócił na to uwagę po porażce ze Szkotami. „Niestety, ale nikt nie mówi o...”

Dopiero bramka Andrew Robertsona w doliczonym czasie gry przesądziła o porażce reprezentacji polski i jej spadku z dywizji A Ligi Narodów. Na portalu X Zbigniew Boniek zwrócił jednak uwagę, że nie możemy tu mówić o pechowej przegranej.

John McGinn szybko otworzył wynik poniedziałkowego meczu, ale później „Biało-Czerwoni” grali naprawdę nieźle i stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji do wyrównania, jednak w decydujących momentach zawodziła skuteczność. Remis na tablicy wyników pojawił się w końcu w 59. minucie meczu po fantastycznym strzale Kamila Piątkowskiego.

Długo wydawało się, że taki wynik utrzyma się do końca, jednak w doliczonym czasie gry pięknym strzałem głową popisał się Andrew Robertson, który przesądził o spadku reprezentacji Polski z dywizji A Ligi Narodów.

Po meczu pojawiły się opinie, że w tym spotkaniu zabrakło szczęścia i gdybyśmy wykorzystali nasze szanse, to spokojnie moglibyśmy ten mecz nawet wygrać. Na portalu X wiceprezydent UEFA, Zbigniew Boniek, zwrócił jednak uwagę, że nie można w tym przypadku mówić o pechowej porażce, bo Szkoci też byli kilkukrotnie bardzo blisko trafienia do naszej siatki.

Popularne

Previous

Oskar Pietuszewski będzie tam grał w przyszłym sezonie? „Znając Mariusza Piekarskiego...”

Już wiadomo, co z nowym trenerem Legii Warszawa?! „Wszystko na to wskazuje”

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Josué negocjuje z klubem!

Mateusz Borek z ciekawą informacją w sprawie zmian właścicielskich w Wiśle Kraków

Next

„Fakt, że remis i baraż był już prawie pewny. Czytam, że wszystko było ok, tylko brakowało trochę szczęścia. Niestety, ale nikt nie mówi o słupkach, poprzeczkach i trzech fantastycznych interwencjach Skorupskiego... Jak chcemy coś znaczyć i poprawić wyniki, to od tego trzeba zacząć” - napisał były prezes PZPN.

Fakt, że remis i baraż był już prawie pewny. Czytam, że wszystko było ok, tylko brakowało trochę szczęścia. Niestety, ale nikt nie mówi o słupkach , poprzeczkach i trzech fantastycznych interwencjach Skorupskiego…. Jak chcemy coś znaczyć i poprawić wyniki to od tego trzeba…

— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) November 19, 2024