Zidane po remisie z Borussią Mönchengladbach: Grając tak, osiągniemy wielkie rzeczy

Real Madryt do 87. minuty przegrywał wczoraj z Borussią Mönchengladbach, ale w końcówce spotkania odrobił starty i uzyskał wynik remisowi. Mimo wszystko w przekroju całych zawodów kibice nie mogą być zadowoleni z gry „Królewskich”, ale zupełnie innego zdania jest Zinédine Zidane.

Demony „Los Blancos” wczoraj powróciły i widzieliśmy podobny scenariusz, jak w rywalizacji z Szachtarem Donieck (2:3), z tą różnicą, że tym razem udało się zremisować. W pierwszej połowie madrytczycy nie prezentowali się najlepiej, bo choć kreowali sobie okazje strzeleckie, to grali nierozważnie w obronie.

To zemściło się na nich w 33. minucie, gdy na listę strzelców wpisał się Marcus Thuram. Ten sam zawodnik pokonał Thibaut Courtois po zmianie stron, także wykorzystując błąd formacji defensywnej rywali.

Za odrabianie strat 13-krotni triumfatorzy rozgrywek wzięli się dopiero w końcówce zawodów i za sprawą bramek Karima Benzemy oraz Casemiro doprowadzili do remisu. Na więcej nie było już czasu.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Po meczu grę swoich podopiecznych skomentował „Zizou”, chwaląc drużynę za charakter.

– Pierwsza połowa? Możemy czuć dumę, nawet pomimo faktu, że czegoś nam zabrakło. Ostatecznie zasłużyliśmy na ten remis – rozpoczął.

– Sergio Ramos zawsze daje coś od siebie pod bramką rywali. Może być groźny w tym obszarze, ponadto jest świetny w pressingu. Trzeba wyróżnić naszą dyscyplinę i wiarę w odwrócenie rezultatu. To pokazuje, że drużyna ma charakter. Grając tak, osiągniemy wielkie rzeczy – zaznaczył.

– Zrobimy absolutnie wszystko, by awansować. Nie możemy być w pełni zadowoleni, bo zawsze chcemy wygrywać spotkania. Ja jestem spokojny, bo wiem, że moja drużyna dała z siebie wszystko. Obecnie nie ma łatwych spotkań i trzeba dalej pracować. Grając tak, osiągniemy swój cel. I jestem przekonany, że awansujemy – dodał.

– Nie stanęliśmy przy 0:2 i doprowadziliśmy do remisu dzięki naszemu charakterowi. Przegrywanie 0:2 w Lidze Mistrzów i doprowadzenie do remisu to dobre odczucie. Jeśli będziemy tak dalej grać, z pewnością osiągniemy wielkie rzeczy i pojawią się zwycięstwa – zakończył.

Real Madryt po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli grupy B. Jego następnym rywalem będzie Inter Mediolan.