Zimą trafił do Śląska Wrocław, może odejść po promocyjnej cenie. Jest pewien warunek

Zimowe transfery Śląska Wrocław aktualnie zapewniają mu oczekiwaną jakość. Dobrze wygląda José Pozo. Jeżeli drużyna spadnie, to Hiszpan będzie do wyciągnięcia za jedynie 100 tysięcy euro. Tyle wynosi klauzula zapisana w kontrakcie piłkarza - informuje Bartosz Wieczorek z TVP Sport.

Śląsk Wrocław wciąż głęboko wierzy w utrzymanie na poziomie Ekstraklasy. Nic w tym dziwnego, bo w minionej kolejce udało mu się w końcu opuścić ostatnią pozycję w ligowej tabeli.

Teraz należy ona do Stali Mielec, natomiast urzędujący wicemistrz kraju wspiął się piętro wyżej, mając w dorobku dwa punkty mniej od znajdującej się na bezpiecznym miejscu Lechii Gdańsk.

Lepsza postawa zespołu to spora zasługa zimowych transferów, a szczególnie tych z udziałem José Pozo oraz Assada Al-Hamlawiego. Jak się okazuje, w umowach obu zawodników zawarte są specjalne klauzule, które w przypadku braku utrzymania w Ekstraklasie mogą zostać aktywowane przez inne kluby.

Popularne

Previous

Rozmawiali. Jan Urban dostał ofertę

Michał Skóraś zdecydował. Tam chce grać w przyszłym sezonie

Michał Skóraś z opcją szokującego powrotu do Ekstraklasy! Wcale nie do Lecha Poznań

Po latach w Bundeslidze pomoże Legii Warszawa?! Znowu pojawił się na trybunach

Michał Żewłakow pozbędzie się tego piłkarza. To jego koniec w Legii Warszawa

Jagiellonia Białystok już finalizuje transfer! Łukasz Masłowski poleci po następcę gwiazdora

Porozumienie Arkadiusza Milika

Karol Linetty z hitowym powrotem do Ekstraklasy?! „Nie można tego wykluczyć”

Next

Bartosz Wieczorek z TVP Sport przekazał, że szczególnie atrakcyjnie wygląda kwota zapisana w kontrakcie Pozo. Otóż jeżeli Śląsk spadnie do I ligi, to hiszpański gracz będzie do wzięcia za jedyne 100 tysięcy euro. Z pewnością chętnych nie zabraknie. Al-Hamlawi natomiast ma wpisaną zdecydowanie większą klauzulę, przekraczającą znacznie milion złotych.

Pozo został sprowadzony do Śląska z cypryjskiej Karmiotissy za kwotę w wysokości 80 tysięcy euro, a palestyński napastnik trafił do Wrocławia ze szwedzkiego Oddevold za 250 tysięcy euro. Od momentu transferu pierwszy z nich zaliczył dziewięć występów, które zwieńczył bramką i dwiema asystami, natomiast drugi w dziesięciu meczach strzelił pięć goli.