Zinédine Zidane lub Jürgen Klopp? Nie w tym wypadku, to jeden z nich może zastąpić Xabiego Alonso
2025-12-09 21:25:25; Aktualizacja: 6 godzin temu
Przyszłość Xabiego Alonso na stanowisku szkoleniowca Realu Madryt nie jest pewna. W razie jego ewentualnego zwolnienia największe szanse na przejęcie sterów nad klubem mają Álvaro Arbeloa i Santiago Solari - poinformował Manu Carreño w programie „El Larguero” na Cadena SER.
Były znakomitej klasy pomocnik, po bardzo udanym okresie spędzonym w Bayerze Leverkusen, zajął latem miejsce Carlo Ancelottiego w charakterze opiekuna „Królewskich”.
Początek swojej przygody w utytułowany klubie miał całkiem niezły, ale ostatnio Real Madryt prezentuje się grubo poniżej oczekiwań. W związku z tym w mediach pojawiły się głosy, że spotkanie w Lidze Mistrzów przeciwko Manchesterowi City może okazać się ostatnim dla Xabiego Alonso na ławce stołecznej ekipy.
Manu Carreño przyznał w programie „El Larguero” na Cadena SER, że przedstawiciele „Królewskich” nie podejmą raczej tak drastycznej decyzji po środowym meczu. Niemniej jednak podziela stanowisko, że pozycja 44-latka nie jest na tyle mocna, żeby mógł spać spokojnie.Popularne
- Nie sądzę, żeby został zwolniony w środę. W Realu Madryt nie chcą rozstawać się z Xabim Alonso, chyba że zostaną do tego absolutnie zmuszeni. Jest szanowaną postacią ze względu na to, co osiągnął w krótkim czasie jako trener i za to, kim był jako piłkarz Realu Madryt, ale w piłce nożnej liczą się tylko wyniki - powiedział.
Jednocześnie pojawiły się już spekulacje, że Real Madryt mógłby na miejsce Xabiego Alonso zatrudnić Zinédine'a Zidane'a lub Jürgena Kloppa. Wspomniany dziennikarz wykluczył te kandydatury. W szczególności pierwszą z nich. W ten sposób dał jasno do zrozumienia, że były dwukrotny trener „Królewskich” jest w pełni skoncentrowany na podjęciu wkrótce wyzwania w charakterze selekcjonera „Trójkolorowych”.
- Dwóch mężczyzn jest gotowych przejąć obowiązki tymczasowo. Jednym z nich nie jest Zidane. On nie będzie siedział na ławce rezerwowych Realu Madryt - dodał.
Manu Carreño uważa, że głównymi faworytami do ewentualnego zajęcia miejsca 44-latka są osoby znajdujące się obecnie w strukturach „Królewskich” - Álvaro Arbeloa (trener rezerw) i Santiago Solari (dyrektor sportowy).
Pierwszy nie osiąga dobrych wyników na trzecioligowym poziomie. Dlatego jego wybór wydawałby się dość zaskakujący.
Natomiast drugi wcielił się już w 2018 roku w ratownika Realu Madryt, co potem przełożyło się na zawarcie z nim stałej umowy. Utytułowany klub szybko pożałował jednak tej decyzji, bo odsunął Argentyńczyka od prowadzenia drużyny w marcu 2019 roku po przegraniu półfinału Pucharu Króla z Barceloną i odpadnięciu w 1/8 finału Ligi Mistrzów z Ajaksem Amsterdam.









![Sensacja na Camp Nou! W taki sposób FC Barcelona straciła gola [WIDEO]](img/photos/113455/170x113/knauff.jpg)


![Umarł król, niech żyje król. Lennart Karl najmłodszym zdobywcą trzech goli w Lidze Mistrzów [WIDEO]](img/photos/112023/170x113/lennart-karl.jpg)










![Hit Ligi Mistrzów dla Liverpoolu! Zdecydowały końcowe minuty [WIDEO]](img/photos/105430/90x60/arne-slot.jpg)
![Od 0-1 do 2-1! Dublet i FC Barcelona przełamuje złą passę [WIDEO]](img/photos/110864/90x60/fc-barcelona.jpg)





