Złe wieści dla gigantów. Działacz potwierdza: On nie jest na sprzedaż ani za 100, ani za 150 milionów

2018-02-14 10:21:37; Aktualizacja: 6 lat temu
Złe wieści dla gigantów. Działacz potwierdza: On nie jest na sprzedaż ani za 100, ani za 150 milionów Fot. Transfery.info
Źródło: Sport Bild

Prezydent Olympique Marsylia, Jacques-Henri Eyraud, wypowiedział się na temat przyszłości Floriana Thauvina.

Florian Thauvin jest zawodnikiem doskonale znanym i wysoko cenionym we Francji. Już w 2013 roku za 20-letniego Thauvina Marsylia zapłaciła Lille 12 milionów euro. Po dwóch latach na Stade Vélodrome ofensywny pomocnik przeniósł się do Newcastle, ale zupełnie nie odnalazł się w Premier League i już po pół roku wypożyczono go z powrotem do OM. Później przedłużono wypożyczenie o kolejny sezon, który okazał się już dla Francuza bardzo udany (15 goli i 10 asyst). Przed kampanią 2017/2018 sfinalizowano definitywny transfer powrotny Thauvina do Marsylii.

W trwającym sezonie dwukrotny reprezentant Francji prezentuje wyśmienitą formę - w dotychczasowych  35 meczach Thauvin już 15 razy trafiał do bramki rywali i tyle samo razy notował ostatnie podanie. To przyciągnęło uwagę wielkich klubów - zainteresowanie wyraziło Atlético Madryt, ale najbardziej zdeterminowani do przeprowadzenia transferu, zdaniem mediów, ma być Bayern Monachium. Według niektórych źródeł mistrzowie Niemiec kontaktowali się już nawet z zawodnikiem w tej sprawie. Inne światło na tę kwestię rzuca prezydent Olympique'u Jacques-Henri Eyraud.

- Świetnie, że cała Europa widzi dokonania Floriana. Przed wszystkim gratulacje dla niego i jego trenera! Jest w znakomitej formie i cały czas się rozwija. On jest naszym kluczowym zawodnikiem. Bardzo podoba mi się jego mentalność - to, że po pierwszym nieudanym transferze do Anglii szybko wszystko przemyślał i podjął decyzję o powrocie. 

Francuski działacz po tej pochwale dla swojego zawodnika odniósł się też krótko do plotek o Bayernie Monachium.

- Thauvin nie jest na sprzedaż. Ani za 100, ani nawet za 150 milionów euro. I nie - Bayern do niego nie dzwonił.