Złe wieści w sprawie gwiazdy Rakowa Częstochowa. Nie zagra w hicie kolejki

Występ Iviego Lópeza w starciu z Legią Warszawa jest wykluczony. Hiszpan uda się do ojczyzny na konsultacje medyczne po tym, jak zaczął odczuwać ból w kolanie - donosi Piotr Koźmiński z „WP Sportowe Fakty”.

Na przestrzeni trzech ostatnich sezonów ofensywny zawodnik z Madrytu odgrywał kluczową rolę w szeregach Rakowa Częstochowa. Po mistrzowskiej kampanii wydawało się, że przed nim następne udane miesiące. 

Niestety, w trakcie letnich przygotowań zerwał więzadła krzyżowe, co wymusiło na nim bardzo długą przerwę. Rehabilitacja przebiegała jednak dobrze.

W końcu po ponad 250 dniach López wrócił na murawę, dostając kilka minut w spotkaniu z Ruchem Chorzów. W następnym meczu z Radomiakiem Radom otrzymał od Dawida Szwargi już pół godziny. Seria nie zostanie przedłużona.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

Gwiazdor „Medalików” w ostatnim czasie zaczął odczuwać ból w uszkodzonym wcześniej kolanie. Nikt nie zamierza w tej sytuacji ryzykować, dlatego stawi się on w Hiszpanii na konsultacjach, o czym informuje Piotr Koźmiński z „WP Sportowe Fakty”.

Na ten moment nie ma powodów do niepokoju. Jeśli lekarz nie dostrzeże żadnych niepokojących symptomów, to 29-latek wróci niezwłocznie do Częstochowy, gdzie postara się pomóc na finiszu sezonu.

Jasne jest więc, że autor 49 goli dla Rakowa nie wystąpi w sobotnim meczu z Legią Warszawą. Przy Limanowskiego i tak nie powinno zabraknąć emocji. Obydwa zespoły walczą o miejsce na podium i na ten moment mają tyle samo punktów - 45.