Znowu to samo. Falstart Śląska Wrocław [WIDEO]

2024-07-28 19:42:59; Aktualizacja: 2 godziny temu
Znowu to samo. Falstart Śląska Wrocław [WIDEO] Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Łukasz Grzywaczyk
Łukasz Grzywaczyk Źródło: Transfery.info

W drugiej kolejce Ekstraklasy Piast Gliwice bez większych problemów rozprawił się ze Śląskiem Wrocław, pokonując go 2:0. Bramki dla gospodarzy zdobyli Michael Ameyaw i Arkadiusz Pyrka.

Wicemistrz Polski w nowym sezonie nie wygląda najlepiej. Jacek Magiera podkreśla, że aby jego zespół gotowy był do walki na trzech frontach - w Ekstraklasie, Pucharze Polski i eliminacjach Ligi Konferencji - potrzebuje szerszej kadry i gracza, który choć trochę nawiąże do umiejętności prezentowanych przez Erika Expósito.

W meczu z Piastem Gliwice 47-letni szkoleniowiec zdecydował się na korekty względem poprzednich, niewygranych spotkań z Lechią Gdańsk (1:1) i Rigą FC (0:1). W wyjściowym składzie zobaczyć mogliśmy Łukasza Gerstensteina, Buraka Ince czy Mateusza Bartolewskiego. Decyzją trenera całkowicie poza kadrą znalazł się Jakub Jezierski, a kontuzje z gry wyeliminowały Łukasza Bejgera, Juniora Eyambę, Marcina Cebulę i Patricka Olsena.

Piast Gliwice, który w poprzedniej kolejce zremisował 1:1 z Cracovią, już od pierwszych minut zdominował rywali. Podopieczni Aleksandara Vukovicia na prowadzenie wyszli w ósmej minucie, kiedy to błąd w obronie „Wojskowych” wykorzystał Grzegorz Tomasiewicz, posyłający prostopadłą piłkę do wbiegającego w pole karne Michaela Ameyawa.

Dla WKS-u był to kolejny gol w bieżącej kampanii stracony w pierwszych minutach meczu. W starciu ze wspomnianą Lechią Rafał Leszczyński musiał wyciągać futbolówkę z siatki po 12 minutach od pierwszego gwizdka, a w Rydze już po siedmiu.

Na pięć minut przed końcem pierwszej połowy omawianego starcia boisko musiał opuścić zmagający się z urazem Jorge Félix, a jego miejsce zajął Damian Kądzior. W doliczonym czasie prowadzenie podwyższył Arkadiusz Pyrka.

Choć wrocławianie w drugiej części meczu starali się przejąć inicjatywę, to wynik pozostał niezmieniony. Jedyne dwa celne strzały Śląska w rywalizacji oddał Nahuel Leiva.

Drużyna z Dolnego Śląska okupuje aktualnie przedostatnią lokatę. Piast z kolei plasuje się na trzecim miejscu w tabeli.