Zrobili to! Gruzja awansowała do 1/8 finału po sensacyjnym zwycięstwie nad Portugalią [WIDEO]

Gruzja niespodziewanie wygrała z Portugalią 2-0 w meczu trzeciej kolejki grupy F EURO 2024. Trafienia dające sensacyjny awans dla „Krzyżowców” do 1/8 finału zanotowali Chwicza Kwaracchelia oraz Georges Mikautadze.

Już po półtorej minuty mieliśmy otwarcie wyniku, lecz z pewnością nie od tej strony, z której większość obserwatorów się spodziewała. Fatalny błąd w konstruowaniu ataku pozycyjnego od połowy boiska popełnił António Silva. Do piłki dopadł Georges Mikautadze, a ten podaniem wyprowadził do akcji sam na sam Chwiczę Kwaracchelię. Skrzydłowy Napoli nie pomylił się i pewnie pokonał Diogo Costę.

GOOL, GOOL, GOOL! ALEŻ SENSACJA W 91. SEKUNDZIE!

🔴📲 Oglądaj #GEOPOR 👉 https://t.co/F3EfVrx9VD pic.twitter.com/rV5dczb11E

— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 26, 2024

Portugalczycy nadwyraz zaskakująco nie zmuszali defensorów przeciwnika do ciężej pracy, poza wybijaniem piłek z pola karnego. Największe zagrożenie na początku drugiego kwadransa stworzył Cristiano Ronaldo, wykonując bezpośredni rzut wolny z okolicy 25. metra. Bezpiecznie futbolówkę na rzut rożny sparował rozchwytywany na rynku transferowym Giorgi Mamardaszwili.

Popularne

Previous

Nicola Zalewski priorytetem transferowym. To może być przełom w negocjacjach

Kosta Runjaić na zakupach w Ekstraklasie. Chce polskiego bramkarza!

Arkadiusz Milik z niespodziwanym transferem?! Chce go legendarny klub

Marcin Cebula znalazł nowy klub. Zagra w europejskich pucharach

Absurdalna sytuacja z Erikiem Expósito

Lech Poznań zainteresował się głośnym transferem. Złożył ofertę za napastnika

Bartosz Nowak bardzo blisko nowego klubu w Ekstraklasie

Górnik Zabrze traci wielki talent. Głośny transfer wewnątrz Ekstraklasy

Next

Przed upływem pół godziny kapitan Portugalii obejrzał żółtą kartkę za ostre dyskusje z sędzią Sandro Schärerem za niepodyktowanie rzutu karnego. Napastnik Al-Nassr był pociągany za koszulkę przez jednego z obrońców Gruzji przy próbie dośrodkowania, lecz arbiter absolutnie nie zakwalifikował tego na „jedenastkę”.

Zawodnicy Roberto Martíneza rozkręcali się z akcji na akcję. W 34. minucie sprytną wcinką Ronaldo obsłużył João Palhinha, ale strzał pięciokrotnego zdobywcy Złotej Piłki został fantastycznie zablokowany przez Giorgiego Gwelesianiego.

Podobnie jak mistrzowie Europy z 2016 roku, tak i szwajcarski rozjemca nie najlepiej prezentował się w meczu. Przed przerwą zdążył pokazać żółtą kartkę Pedro Neto za symulowanie, choć powtórki pokazywały, że skrzydłowy Wolverhampton Wanderers był zahaczany przez jednego z przeciwników tuż przed polem karnym Mamardaszwilego.

Z kolei golkiper Valencii zachował czujność do końca, wykonując cztery interwencje. Nie dał się zaskoczyć także bezpośrednio z rzutu rożnego, piąstkując uderzenie przed siebie.

W drugiej odsłonie obraz rywalizacji początkowo nie ulegał zmianie. Faworyci starali się znowu zagrozić głównie ze stałego fragmentu, a niedługo potem po błyskawicznym podaniu od Mamardaszwilego przed szansą na 2-0 ponownie stanął Kwaracchelia. Gwiazda Serie A pomyliła się jednak przy tej próbie.

Impet ataków Portugalii zaczął słabnąć, a przełomowy moment nastąpił w 57. minucie. Rzut karny za sprawą faulu w polu karnym wywalczył Luka Lochoszwili. Analiza VAR nie pozostawiła wątpliwości i sędzia główny wskazał na „wapno”.

Piłkę z jedenastu metrów w siatce skutecznie umieścił Mikautadze. To już trzecie trafienie napastnika FC Metz, które po zakończeniu fazy grupowej czyni go liderem klasyfikacji strzelców.

VAR ZADZIAŁAŁ PRAWIDŁOWO! ZBLIŻAMY SIĘ DO NAJWIĘKSZEJ SENSACJI NA EURO!

🔴📲 Oglądaj #GEOPOR 👉 https://t.co/F3EfVrx9VD pic.twitter.com/mEKLWr4B9Y

— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 26, 2024

Trener Martínez starał się ratować jeszcze przebieg meczu ofensywnymi zmianami, ale te nie przyniosły oczekiwanego skutku. Jego podopieczni bili głową w mur, a Gruzini zapewnili swoim kibicom nieprzespaną noc, dowożąc pozytywny wynik do końcowego gwizdka.

Gruzja zakończyła rywalizację w grupie F na trzecim miejscu i od razu w roli debiutanta awansowała do 1/8 finału, w której zmierzy się z fantastyczną Hiszpanią, która jako jedyna z całej stawki zdobyła komplet punktów.

Portugalia jeszcze przed trzecią serią gier zapewniła sobie pierwsze miejsce. W następnej rundzie czeka na nią Słowenia.

***

OCENY ZA GRUZJA – PORTUGALIA (1-10):

GRUZJA

Giorgi Mamardaszwili – 8
Otar Kakabadze – 7
Giorgi Gwelesiani – 7
Guram Kashia – 6
Luka Lochoszwili – 7
Lasha Dwali – 7
Giorgi Chakwetadze – 7
Giorgi Kochoraszwili – 7
Otar Kiteiszwili – 7
Georges Mikautadze – 8
Chwicza Kwaracchelia – 8
Giorgi Tsitaiszwili (63') – 7
Solomon Kwirkwelia (76') – 6
Anzor Mekwabiszwili (82') – Bez oceny
Zuriko Dawitaszwili (82') – Bez oceny

PORTUGALIA

Diogo Costa – 5
António Silva – 3
Danilo Pereira – 5
Gonçalo Inacio – 5
Diogo Dalot – 6
João Neves – 5
Chico Conceição – 6
João Palhinha – 6
Pedro Neto – 5
Cristiano Ronaldo – 4
João Félix – 5
Rúben Neves (46') – 5
Nélson Semedo (66') – 5
Gonçalo Ramos (66') – 5
Diogo Jota (75') – 5
Matheus Nunes (75') – 5